Dr. Per Rectal | 77.222.233.* | 09 Czerwca, 2025 12:11

Dąsałeś się, czy zrobiłeś qpę w majty?

wągył | 89.213.153.* | 09 Czerwca, 2025 12:31

I słusznie, że op poczuł się jak przedzkolak, gdyż usiłuje porozumiewać się slangiem ołowianych dzieci. Ołowiane dzieci to potomkowie tatusiów, którzy w robocie ściągali etylinę z baków pojazdów służbowych metodą "cyckania przez rurkę". Za zarobioną w ten sposób kasę kupowali swoim latoroślom chińskie zabawki malowane ołowiową farbą. W efekcie takie dziecko nie jest w stanie przyswoić sobie żadnego języka, włącznie z rodzimym. Posługuje się dziwacznym narzeczem kreolskim, składającym się z amerykanizmów z podoczepianymi końcówkami rodzimymi.

Kotbury | 91.94.109.* | 09 Czerwca, 2025 13:00

Przejęzyczenie, zdarza się. Ja kiedyś u siebie na wiosce poszedłem po chleb, a wróciłem z flaszką...

wągył | 149.102.231.* | 09 Czerwca, 2025 13:15

Po bułkę chleba? ;)

Uurt | 188.146.139.* | 09 Czerwca, 2025 13:47

Co to takiego "przedzkolak"? A po tekście od razu widać, że "elyta"co to jeszcze przed chwilą zbierała buraki chce uświadomić ciemnogród.

wągył | 89.213.153.* | 09 Czerwca, 2025 14:29

To skrót od "przedzakolak". Analogicznie do "węgle" zamiast "węglowodany". Wywróć stolik, a ciemnogród się odezwie.

Wtvt | 188.146.139.* | 09 Czerwca, 2025 14:44

No to już kapuje, a wedle tego wągył to skrót od lachociag.

wągył | 89.213.153.* | 09 Czerwca, 2025 14:50

Nie będę się spierał z ekspertem.

Htqq | 188.146.139.* | 09 Czerwca, 2025 16:43

Pewnie, że nie bo jak tu się spierać ze sobą, chociaż elyty od 5.19 nie takie numery potrafią.

Kotbury | 79.185.162.* | 09 Czerwca, 2025 20:27

Całe szczęście, że przynajmniej teraz będziemy mieli tańszy prąd!

Tkst | 188.146.139.* | 09 Czerwca, 2025 20:50

Czyżbyś był szczęśliwym posiadaczem roweru z dynamem.

Jaczuro [YAFUD.pl] | 10 Czerwca, 2025 00:40

Powiem wam ciekawostkę - Włosi obsługując cudzoziemca jeszcze mowiacego po angielsku doskonale wiedzą, ze zamawiajacemu chodzi o kawę. Nie dopytują czy chodzi k samo "latte"tylko z premedytacją podaja mleko zwyczajnie dla beki. Niekiedy pracownicy moedzy soba obstawiaja, kto wiecej sprzeda klientowi melka zamiast kawy. Skad wiem? Pracowalem z wlochami we wloskich knajpach. To jest juz wrecz narodowy zart wzgledem cudzoziemców

Ten zły i wredny | 79.185.226.* | 10 Czerwca, 2025 05:26

I pewnie. Gdybym był Włochem, też bym tak robił

Archi | 191.96.122.* | 10 Czerwca, 2025 09:29

(...) Na deser zaordynowałem winogrona (uva).
— Uova — mówię (a to znaczy — jaja).
A on pyta ile. Co ja jemu powiem, że pięćdziesiąt jagódek? Więc mówię:
— Molto — i jeszcze gest robię, pokazując, że kopiasto. To on pyta:
— Ben cotto?
Wariat, winogrona „dobrze ugotowane" będzie podawał. Ja wiem, że po tych dwóch butelczynach Chianti Val d'Oro jestem pod gazem. Ale żeby kelner był podpity?
— Crudo — mówię (surowe).
Ani okiem nie mrugnął, przywykł do ekstrawagancji, przyniósł michę jaj na surowo.
(...)


Tędy i owędy - Melchior Wańkowicz.txt

see_you | 31.61.249.* | 10 Czerwca, 2025 18:08

ach, gdyby tak można było domówić espresso i sobie po prostu dolać do tego mleka..