Tak czy siak sobie postrzela.
Mam nadzieję, że odpowiednio się zemścisz...Nie rozumiem kobiet które wybaczają zdradę...
Nikt nie mówił że u kochanki nie jest jak w Afganistanie :)
czyz nie mozna zakochac sie w talibanie ?
ŚCIEMA... Po pierwsze, misja trwa pół roku, a Twój mąż jest już ponad pół? Po drugie nie zauważyłaś, że na konto nie wpływa pokaźna pensja i że nie dostajesz rozłąkowego? Po trzecie Mąż już na około rok przed jest przygotowywany (poligony, badania, szczepienia) nie zauważyłaś, że tego nie było? Nie rozmawiałaś z nim na skypie? Nie interesowało Cię to? Mój Mąż jest na misji, więc wiem jak to wygląda... Ciężko mi w to uwierzyć...
za to bez trudu przyszlo ci rarity uwierzyc , ze ktos przez ponad pol roku kupowal to tlumaczenie nieobecnosci meza.
SAMOLOT no właśnie nie uwierzyłam... dlatego napisałam, że ściema.
@rarity
Rzecz dzieje sie w Ameryce nie w Polsce
MARRO no właśnie zajrzałam w źródło :D jeśli ktoś w mojej obecności wspomina o Afganistanie, to przestaję logicznie myśleć.
@rarity wiem co czujesz, mój mąż chce tam jechać, a ja zapieram się rękami i nogami, grożę rozwodem, odebraniem praw do teoretycznych dzieci, szczurów, kota i rybek, na razie siedzi w pl, ale wiem, że jak tylko by miał okazję by pojechał;/
@Kinia Mój nie bardzo chciał jechać, ale dostał rozkaz, jest w grupie bojowej UE i musiał jechać... Zależy też dużo od Jego stopnia i etatu, bo nie wszyscy jeżdżą na patrole, ale mimo wszystko uważam, że to najgorszy okres w moim życiu :( no i mamy dwójkę dzieci.
Wow jestem zaskoczona! Spodziewałam się kilku komentarzy, że pewno walą się jak domy w Afganistanie.
Ech widocznie jestem nie na czasie, pewno ta moda już minęła.
Jesteśmy na mistrzach. http://mistrzowie.org/473006/Maz
Przecież nie muszą mieć wspólnego konta (np. my z mężem nie mamy), a jeśli jest wojskowym to i tak ma co jakiś czas jakieś poligony, a o badaniach żona nawet mogłaby nie wiedzieć.
No i skąd wiesz, że nie oświadczył żonie, że jedzie na pół roku a faktycznie pojechał do kochanki.
Na miejscu Twojego męża, przy takim postawieniu sprawy natychmiast rozwiodłabym się z Tobą. Z orzeczeniem winy po Twojej stronie.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
gościu | 77.252.146.* | 16 Października, 2012 13:47
Nikt nie mówił że u kochanki nie jest jak w Afganistanie :)