hahahaha;p współczuję wstydu;p
Puszczanie bąków przy stole to dno i wodorosty, bez znaczenia cz są "ciche"i "nie śmierdzą". Należało Ci się.
A to przeprosić i wyjść do toalety to ciężko?
gówniana sprawa...
to brawo wstyd dziewczynie zrobiłeś ze nie jesteś wychowany pozdro 600 !
Ohyda, tak ciężko iść do toalety...
Jasne, nie śmierdzą. To że Ty nie czułeś, to nie znaczy, że nie śmierdzą, człowieku, jakby nie patrzeć to są gazy, które przeszły przez Twój kał-.- chyba że srasz kwiatkami, to sorry.
bączek z farszem xD
Schematy historii o bąku, po pierwsze był głośniejszy niż autor sądził, po drugie zawsze zostawia plamę. Innej opcji nie ma a historia katowana do znudzenia, tylko sceneria się zmienia.
To nie był olej...
Tylko hołota pierdzi w towarzystwie. I jak takie coś do stołu dopuścić? Do koryta, ze świniami żreć!Edytowany: 2013:06:05 08:28:39
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2013-06-08 13:37:53 [Powód:Obrażanie innych użytkowników serwisu]
To by było logiczne, gdyby sytuacja miała miejsce na tarasie/w ogrodzie.
Yafud dziewczyny autora: "Związałam się z chamem i prostakiem, który nie zna nawet podstawowych zasad kultury i narobił mi wstydu w rodzinie."
Nyuno, poważnie mówisz? Siedząc z rodziną Twojej dziewczyny przy obiedzie, przy wspólnym stole, nie miałbyś obiekcji przed puszczeniem bąka tylko dlatego, że znajdujecie się na tarasie albo w ogrodzie? Niesłychany poziom kultury osobistej, doprawdy.
@lilianna nie chce sie z toba kłocic ale on napisał ze to cichacz ktory nie smierdzi.
woow . współczuję ._.
Alleluja! JA zgadzam się z Lilianną!
Nie niewątpliwy zwiastun Serowej Apokalipsy, spodziewajcie się wizyty Żywego Twarogu.
Bumo
Puszczanie bąków przy stole, to puszczanie bąkow przy stole, nieważne czy cichych czy głośnych.
liliana przez ciebie teraz mnie brzuch ze smiechu boli. plusik tobie. haha
No co za fleja. Ciekawe co by było jakby to w wannie się działo. Powstałby nieimportowany murzyn kałowy.
grgrgrgr
źle odbierasz moją wypowiedź. Logiczne by było działanie autora skoro wcześniej na podwórku chodził i puszczał bąki. Ponieważ jedli wspólnie przy stole na świeżym powietrzu, chłopak się zapomniał i wyszło jak wyszło.
Nie rozpatrywałem samego faktu, że takich rzeczy się nie robi w towarzystwie, czy to w zamkniętym pomieszczeniu, czy "na dworze"(ew. na polu, na zewnątrz, czy jak kto w regionie ma to w zwyczaju określać).Edytowany: 2013:06:06 09:49:02
Nyuno,
'Logiczne by było działanie autora skoro wcześniej na podwórku chodził i puszczał bąki. Ponieważ jedli wspólnie przy stole na świeżym powietrzu, chłopak się zapomniał i wyszło jak wyszło.'
Ale po co gdybać, co by było logiczne, a co nie, skoro autor nigdzie nie wspomina, że wcześniej puszczał bąki na podwórku? Jest prostakiem bez żadnych manier, więcej nie trzeba dodawać.
grgrgrgr
Choćby po to, że jeżeli jest tak, jak ja napisałem, to jest chamem z roztargnienia (nie skupił się, że jest przy stole, tylko na tym, że na świeżym powietrzu). A jeżeli tak nie było, to jest chamem i prostakiem :) I to właśnie ta różnica w mojej opinii.
Edit: a nie, przepraszam - mój błąd. Poprzednio jak to czytałem, to nie wiem jakim cudem, doczytałem że puszczał bąki na podwórku. Mea culpa :)Edytowany: 2013:06:06 17:00:17
mamo madzi, powinno być tak:
Yafud dziewczyny autora: "Związałam się z chamem i prostakiem, który nie zna nawet podstawowych zasad kultury i narobił mi w gacie przy stole."
Hahaha. Nie mogłam powstrzymać się ze śmiechu. Może to i głupie i wstretne ale dla mnie super śmieszne. Pozdro.
Nyuno, doczytywanie czegoś, co nie istnieje, nie jest zbyt zdrowym objawem...:D
Miało mu bok rozerwać?:-)
lepiej niech kilku wącha,niż jednego ma rozerwać:)
Zwyczaje żywieniowe burżuazji zaczynają mnie mocno dziwić.
PS. Autorze, te "ciche"bardziej cuchną.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
LILIANNA [YAFUD.pl] | 05 Czerwca, 2013 08:22
Tylko hołota pierdzi w towarzystwie. I jak takie coś do stołu dopuścić? Do koryta, ze świniami żreć!Edytowany: 2013:06:05 08:28:39
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2013-06-08 13:37:53 [Powód:Obrażanie innych użytkowników serwisu]