2OSWS nie pisz glupot konie płochliwosc mają w naturze. a co do YAFUDA w koncu nie spada tylko ten kto nie jezdzi :D
Mój brat najpierw puszcza bąki pod pierzyną a potem je wącha i zapisuje ich zapach.
4Mnie koń złamał rzepkę, a ja dalej chcę jeździć xD
5Gratuluję samozaparcia! To, że duże, z natury płochliwe zwierze z niedoświadczonym i obcym jeźdźcem może się przestraszyć było z pewnością nie do przewidzenia.
6jesli jesteś szczupła to mi przykro, jesli gruba to wydupiaj gruby xDDD
7W całej mojej "karierze"jeździeckiej nie spotkałam konia który by się tego przestraszył. Nigdy. Przeciwnie. Znam konie które po tym jeszcze wesoło sobie brykną, tak po prostu ze szczęścia. A do do braku chęci na kolejną jazdę to powiem tylko, że ja spadłam jakieś ponad 30 razy i dalej wsiadam bezproblemowo. Powiem tak, nie zazna jeździectwa blasku, kto nie całował nigdy piasku;)
Zalezy o jakim koniu piszesz?
9To nie sploszylo konia. Czesto konie tak robia zanim poniosa lub zaczna brykac. Jezdze 15 lat i nigdy ale to nigdy nie widziałam takiego konia.
10Poza tym spadlam tysiace razy i za kazdym razem wsiadalam znowu. To nie jest tak ze nauczysz sie w miare jezdzic i juz nigdy nie spadniesz. Od wielu lat nie stracilam rownowagi i nie dalam sie zrzucic brykaniem ale za to zaliczylam w tym roku 3gleby razem z koniem, tego nie przewidzisz.
11Włączył turbo i z rury poszło.
hee;
ty już jesteś taki głupi, czy tylko udajesz?
:D Bardziej się uśmiałam z komentarza @Trolo. Dla mnie mistrz!
Co jest na górze może zlecieć na dół;] w jeździe konnej upadki to norma
15To nie wracaj juz do jeździectwa , jak zraziłaś sie po pierwszym upadku to oznacza ze nie ciagnie Cię do tego .
16nie zganiaj na konia :)
17Upadki weryfikują czy dany osobnik nadaje się na jeźdźca, tyle ode mnie.
Ile ja się naoglądałam panienek, które z piskiem i przerażeniem w oczach zwiewały z padoku nawet po zobaczeniu czyjegoś upadku...
18koń nie przestraszył się własnego pierda, tylko twojego rechotu;)) instruktor nie zwrócił ci uwagi, że na koniu nie zachowuje się głośno, zwłaszcza w twoim stopniu zaawansowania?
| Najczęściej komentowane teksty | |
|---|---|
| Ostatnie 7 dni | |
| Ostatnie 30 dni | |
| Ogólnie | |
jeździec | 83.8.137.* | 04 Grudnia, 2013 21:11
W całej mojej "karierze"jeździeckiej nie spotkałam konia który by się tego przestraszył. Nigdy. Przeciwnie. Znam konie które po tym jeszcze wesoło sobie brykną, tak po prostu ze szczęścia. A do do braku chęci na kolejną jazdę to powiem tylko, że ja spadłam jakieś ponad 30 razy i dalej wsiadam bezproblemowo. Powiem tak, nie zazna jeździectwa blasku, kto nie całował nigdy piasku;)