Pierw uśpij swojego chłopaka, selekcja naturalna teraz nie zadziałała
A czy Ty widzisz coś niewłaściwego w swoim zachowaniu, że wzięłaś sobie chłopaka z problemem z alkoholem? Czy dotrze do Ciebie dopiero, jak będziesz miała patologię w domu, dzieci z zaburzeniami i zrujnowane życie, swoje i ich?
Koniecznie musi być popapraniec, nie może być normalny, sama też nie usiedzisz?
Kot, na miejscu tego psa bym zareagowała tak samo. A Ty co byś zrobił/a, gdyby jakiś pijany debil zaczął Ci wsadzać jęzor do ust? To nie było atakowanie właściciela, tylko obrona.
Mógł mu oblizać kulki - chyba by nie protestował
ina,
zależy w jaki sposób chciał mu włożyć ten język. Jeśli na siłę rozwierał mu paszczę rękoma - usprawiedliwione. W innej sytuacji pies nie powinien się tak zachować.
Dziewczyna napisała "MOJEGO psa"a nie ich wspólnego więc tak naprawdę pies nie zaatakował właściciela. Pies to nie zabawka, że można z nim robić co się chce. Widać koleś go wkurzył to mu pokazał gdzie jego miejsce.
Jezeli pijany koles pcha sie z twarza do psa, gdzie wszyscy wiedza, ze psy pijakow nienawidza, to jest sam sobie winny jak Polska dluga i szeroka. W żadnym wypadku nieusypiaj. To tak, jak winic czlowieka za to, ze sie bronil. Chlopak idiota i niech bierze odpowiedzialność za dwoja glupote.
Zoofilię się leczy.
Nie bronię gościa, ale alkohol robi swoje i różne rzeczy się po nim robi. Wszystko jest dla ludzi a pies nie powinien tak reagować. Jak dziecko podejdzie to też jego wina?
Gathon - dziecko raczej nie bedzie wonic alkoholem na kilometr. Nie ma sensu porownywac zachowania psa w stosunku do trzezwej osoby do zachowania wobec pijanej osoby. Zgadzam sie, pies nie zabawka. Z drugiej strony gratuluje odpowiedzialnsci - jesli masz psa, to powinnas go pilnowac ORAZ bronic przed debilizmem innych. Wiec jest tez to czesciowo Twoja wina - nie powinnas pozwalac facetowi robic takich rzeczy zadnemu zwierzeciu czy osobie. W kazdym razie wina psa to nie byla, wiele psow zle reaguje na pijanych ludzi..I trzeba znac umiar z alkoholem.
biedny pies :|
Nana no chyba sobie żartujesz ... Co ma alkohol do dawania całusa psu? Nie znam psa DOBRZE wychowanego co reaguje agresywnie na kontakt nie agresywny a to czy przy spożyciu alkoholu czy bez to nie ma różnicy... Sam mam amstafa i jest odpowiada agresja TYLKO na agresję. Jak ktoś go przytuli da buziaka nie będzie wniebowzięty wręcz wściekły , ale z takiego powodu nie zaatakuje ani zawarczy...
Gathon, serio???? Chyba żartujesz, całus a wsadzenie jęzora do buzi zwierzaka??? NO daj sobie spokój bo pierdzielisz. Ja sama bym kopnęła w dupę takiego faceta co mi psa moletuje.
A pies nie jest człowiekiem, mógł to odebrać jako agresywne zachowanie, z drugiej strony nie wiesz w jaki sposób ten koleś podszedł do psa.
Pies miał prawo tak zareagować na alkoholowy oddech przy swoim pysku i nachalność.
Zapytaj lepiej chłopaka, co powinnaś Z NIM zrobić, skoro tylko zabijesz najlepszego przyjaciela.
Jedyne, w co nie chce mi się wierzyć, to, że w komentarzach ludzie piszą, że pies się źle zachował. Zwizualizujcie sobie mili państwo taką sytuację. Idziecie sobie ulicą, nagle podbiega obcy, spity w trupa facet, usiłuje rozewrzeć wam usta i wepchnąć do środka swój śmierdzący jęzor. A dla psa to jeszcze gorsze, bo on:
1. Nie wie, o co chodzi.
2. Ma bardziej wyczulone zmysły, więc czuje to 10 razy gorzej.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Anderworld | 89.79.53.* | 20 Czerwca, 2014 10:35
Pierw uśpij swojego chłopaka, selekcja naturalna teraz nie zadziałała