W sumie marzenie miał
nic straconego, przecież można kupić sportowe kombi
Wcale nie musial, planowalismy kupno sportowego samochodu i nie zmienilismy marzen po narodzinach corki. Kiedys rodziny miescily sie w slynnych fiatach maluchach - wyobraz sobie ze od tamtego czasu dzieci rodza sie takie same. Nie zabieramy ze soba gory dupereli, a dziecko w samochodzie nie zajmuje duzo miejsca. :)) Do tego wszystkie dzieci jej zazdroszcza jak odbieram ja w upalne popoludnia z opuszczonym dachem.;)
Może dwuosobowy sportowy samochód odpada, ale niekoniecznie musi być rodzinne kombi przy jednym dziecku :) nawet jeśli pojawią się kolejne - zmieszczą się w przeciętnym wozie :)
Długo ten yafud czekał na publikację. Dziecko zdążyło się urodzić. Przyjmij spóźnione życzenia z okazji zaślubin.
Trochę szkoda faceta :/
niech kupi audi RS6. sportowy, kombi, niepozorny
Hehe, moje dzieciątko jest tylko o parę godzin starsze niż w momencie gdy pisałam tego YAFUDa :) Wiec życzenia trochę pospieszne :) A jeżeli chodzi o samochód to dzięki za rady, ale głównie mój facet marzył o tym co pod maską. A teraz, z dzieckiem dynamiczna jazda będzie juz jedynie wspomnieniem. Ps: jest kierowcą TIRa, dlatego mu na tym zależało :)
Ja to raczej widzę tak, że popłakał się ze wzruszenia i chcąc być bardziej męski próbował zażartować "no to nici ze sportowej fury, trzeba będzie kupić kombi". :P
Można kupić lancera albo imprezę. bardzo sportowe i rodzinne autko.
Najpierw sprawdź co rs6 ma pod maską, "będzie Pan zadowolony":) Jest jeszcze kombi M5 że o ejemdżi nie wspomnę. Wybór całkiem całkiem;)
też bym się popłakała jakbym nie mogła kupić kabrioleta bo jestem w ciąży :D
Daj mi Boże tylko takie problemy, że zamiast sportowego auta muszę kupić kombi...
Późno się o ciąży dowiedziałaś. Przepraszam nie wzięłam tego pod uwagę.
Mam do sprzedania Golfa III Kombi 1.9 SDI. Jeśli jesteś zainteresowana/y odpowiedz na komentarz :)
Mia to nie ja. Ona opisywała swoją sytuację z dużą już córką a moje maleństwo jest nadal u mnie w brzuchu. Czy to tak trudno zrozumieć? I nie napisałam tego po to żeby usłyszeć tysiąc rad jaki samochód mamy sobie kupić. Z tego co wiem na tej stronie opisuje się zdarzenia, które popsuły nam dzień. No i właśnie reakcja mojego faceta była takim zdarzeniem. Ot i wszystko.
Byłoby łatwiej gdyby nie twój komentarz #9 zdający się nawiązywać do mojego #6 będącego odpowiedzią na #3 Mii.
Mia namieszała pisząc tak jakby to ona była autorką yafuda.
Teraz wszystko wyjaśniłaś i wiadomo o co chodzi. :D
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Mia | 31.63.134.* | 01 Września, 2015 21:00
Wcale nie musial, planowalismy kupno sportowego samochodu i nie zmienilismy marzen po narodzinach corki. Kiedys rodziny miescily sie w slynnych fiatach maluchach - wyobraz sobie ze od tamtego czasu dzieci rodza sie takie same. Nie zabieramy ze soba gory dupereli, a dziecko w samochodzie nie zajmuje duzo miejsca. :)) Do tego wszystkie dzieci jej zazdroszcza jak odbieram ja w upalne popoludnia z opuszczonym dachem.;)