Po co wam ten panieński i kawalerski. Nawet przed ślubem nie warto a wy najwyraźniej jesteście już po skoro nazywasz ją żoną.
Moja żona, dzień jej panieńskiego... Moda na sukces II?
To żona czy nie-żona?
Przysięgać dozgonną miłość komuś, dla kogo warunkiem dotrzymania wierności w związku jest bzykanie się z kim popadnie tuż przed ślubem..? Życzę powodzenia. Może się przydać. :(
Kopnij w dupę taką kobietę, nie zasługuje na Twoją miłość i szacunek. Jeżeli teraz wyjawia Ci swoje płytkie pomysły, to zastanów się co zrobiła, o czym nie wiesz.
szm ata
Albo chciała sprawdzić jego reakcję.. to kobieta, nie oczekujcie, że to będzie takie proste.
Czemu akurat dzień przed ślubem? Może umówicie się od razu na puszczanie w każda trzecia sobotę miesiąca?
@kot och jakie to slodkie i niewinne.
kobiety sa tajemnicze, co innego robia co innego mysla i co innego mowia.
ile masz lat ze w takie brednie wierzysz.
"Moja żona", "ostatnią szaloną noc przed ślubem", "wyszalejemy się teraz"- tyle w temacie. to faktycznie ma sens...
Ja tez n ie potrafie zrozumiec czemu nie podoba Ci sie ten pomysl.
Znajdziesz sobie 1szą dziewoje, przeżyjesz pierwszy raz, pierwsze rozczarowania itd itp, potem znajdziesz kogoś już na stałe i wtedy zrozumiesz.... do 10 lat chyba sie wyrobisz
Przecież to oczywiste, że ma kogoś konkretnego na oku i szuka pretekstu.
Jeśli ma ochotę sypiać z kimkolwiek to po co jej ślub z Tobą? Jeśli uważasz, że tylko przed ślubem ma takie pomysły to jesteś w błędzie. Po ślubie raczej się to nie zmieni.
I z czasoprzestrzenią coś u ciebie nie tak. Jeśli mówisz o panieńskim wieczorze to nie może być twoją żoną. Więc najwyraźniej piszesz już po ślubie żeby pochwalić się najgłupszą decyzją w swoim życiu :(
Nie bierzcie pod uwagę tylko tego ze ONA CHCE to zrobic ale ona tez chce zeby ON TO ZROBIŁ, wiec watpię ze jej na nim zależy bo każda normalna kobieta jest załamana gdy jej facet zrobi to z inna, a nie sama wpycha go z kimś do łóżka XD
,,Moja żona"- teraźniejszość, ,,dzień jej panieńskiego i mojego kawalerskiego"- sytuacja w przeszłości. Czego nie rozumiecie? Autor pisze tego yafuda już po ślubie.
Ona się dobrze czuje?! Bo jakoś nie sądzę...
*Fajny miałam kod z obrazka- URUH :D !*
Jego żona nie proponowała jak spędzić wieczory panieński i kawalerski. Propozycja wyszła od narzeczonej.
Pewno ten"kimkolwiek"to konkretna osoba .
Uważa,że będzie mogła się bezkarnie z tym kimś przespać,bo się wcześniej w tej sprawie dogadaliście.
Nie zdziwię się,jak po ślubie,np.w walentynki znowu wyleci z podobnym pomysłem......
wybacz,ale wg mnie ona nie jest Ciebie warta.
Nie chodzi o to, żeby się przespać z kimś dzień przed ślubem tylko ŻEBYŚ TY się z kimś przespał... na razie jest 1:0 dla niej i ONA szuka powodu, żeby TY wyrównaj wynik do 1:1...
No chyba, że ona ma już wynik N do zera...
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Ja | 31.179.18.* | 15 Stycznia, 2016 22:48
Przysięgać dozgonną miłość komuś, dla kogo warunkiem dotrzymania wierności w związku jest bzykanie się z kim popadnie tuż przed ślubem..? Życzę powodzenia. Może się przydać. :(