Co ma jedno do drugiego? Chciałeś dobrze. Poza tym żałoba powinna być w sercu, a nie na ubraniach.
Nic złego się nie stało :) Ludzie teraz tak dziwnie się ubierają, że ciężko skumać o co im chodzi, czy to moda czy coś innego..? Ot, nieporozumienie.
Tylko kretyn moze zgadac do dzewczyny, mowiac jej,ze dziala na niego prowokujaco. :/
Poza tym piszesz, ze ciekawa, a potem, ze zagadales, bo to wlasciwie jedyna dziewczyna w twoim wieku. Czyli raczej jedno ci w glowie, tak na logike. Do tego dziwnie skladasz zdania, ale dam ci juz spokoj.
dokładnie, jakby autor zagadał jak człowiek to nie byłoby problemu. jak się stosuje chamski podryw to nic dziwnego, że można kogoś urazić.
Jeśli nie chcesz jej tylko przelecieć to Zawsze możesz przeprosić i porozmawiać.. w czym problem.
eee tam, dziewuchy, a wlasciwie wszyscy ludzie lubia czuc sie pozadani. po prostu nie powinien z tego robic glownego gwozdzia swojego przemowienia.
Dokładnie, przynajmniej dziewczyna od razu wie, że to chamidło i prostak.
Już widzę jak młody chłop, najwyraźniej ekhm "prosty"leci do dziewczyny będącej w żałobie i z małym bratem na głowie.
Wycofana i cicha to już zaraz aspołeczna? Nie no, gratuluję przemysleń. Poziom piaskownicy.
a jakie cechy uznalbys za charakterystyczne dla czlowieka aspolecznego, jesli nie niechec do nawiazywania stosunkow socjalnych i brak checi do mowienia?
A skąd wiesz, że ona nie ma chęci mówienia? Mógłbym ją nazwać nieśmiałą na dobry początek, ale jest pełno innych określeń. "Aspołeczny"to rodzaj zaburzenia, więc gratuluję kolejnych przemysleń.
wiem to oczywiscie z opisu. czy dysponujesz alternatywnym wytlumaczeniem slowa "cicha"? natomiast niby czemu mialbym wnioskowac ze jest niesmiala? przeciez jej nie znam i musze opierac sie na opisie dostarczonym przez autora.
natomiast nie mam pojecia skad wziales ze aspolecznosc to jakies zaburzenie? slownik jezyka polskiego mowi ze aspoleczny to: "nieangażujący się w sprawy innych ludzi i nieuczestniczący w życiu społecznym". gdzie tu masz jakies zaburzenie?
Nie ma to jak być idiotą i jeszcze się tym chwalić.
Żałoba żałobą, ale gdyby podszedł do mnie kolega z pracy i wypalił, że działam na niego prowokująco, zaczęłabym omijać go szerokim łukiem. Taki flirt to chyba z podchmieloną nieznajomą na imprezie, a nie w miejscu pracy... Chyba że podnieca się perspektywa nagany za molestowanie.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
kobieta | 149.156.124.* | 11 Kwietnia, 2016 21:23
dokładnie, jakby autor zagadał jak człowiek to nie byłoby problemu. jak się stosuje chamski podryw to nic dziwnego, że można kogoś urazić.
Agatello | 94.254.227.* | 11 Kwietnia, 2016 21:27
Jeśli nie chcesz jej tylko przelecieć to Zawsze możesz przeprosić i porozmawiać.. w czym problem.
cerebrumpalm | 31.183.32.* | 12 Kwietnia, 2016 09:05
a jakie cechy uznalbys za charakterystyczne dla czlowieka aspolecznego, jesli nie niechec do nawiazywania stosunkow socjalnych i brak checi do mowienia?