Adminie, masz mózg? Zamień to g*ówno o idiotce z cieknącyn dachem na to, bo ostatnio prawie same śmieci są na głównej... A ten yafud jest dobry
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2016-05-19 10:55:13 [Powód:Komentarz poniżej poziomu]
Lol, to ma 18/18 głosów, modzi na tej stronie chyba niepoważni są
Popieram, to o dachu jest goownem na g(ł)ównej
no coz, jak widac po komentach nade mna ludzie generalnie sa chetni do krytykowania innych nawet ich nie znajac, wiec zachowanie ludzi w tramwaju nie powinno dziwic. tak, zdaje sobie sprawe z ironi, jako ze wlasnie czynie to samo. homo sum, humani nihil a me alienum puto.
lelelellel, Ray, Krysia - może to przez te prostackie komentarze twoich multikont admini zatrzymują twoje yafudy w odrzutach?
Co ci mogę powiedzieć moja droga? Jak byłam w widocznej ciąży i jeździłam na uczelnię oddaloną o 120km to też w autobusie przepełnionym do granic możliwości nikt nie ustępował miejsca. Jak się miało farta to w połowie drogi ktoś wysiadał. Po dwóch takich jazdach zdecydowałyśmy się z koleżanką na dojazdy samochodem. Ludzie ogólnie nie są skorzy do pomocy dopóki sami jej nie potrzebują. Wtedy odczuwają, że świat jest mało empatyczny i egoistyczny.
Współczuję Ci. Wiem, że to przykre.
Morał taki, żeby nie oceniać ludzi, których się nie zna.
Nie jeżdzę komunikacją miejską, ale gdy będę jechał, napewno zwróce na takie przypadki uwage.
Gwarantuje że 90% komentarzy do autorki było od arystokracji komunikacji miejskiej.Dla takich osób nie jestem "delikatny"zakichane gó.wna które myślą że trzeba im ustąpić miejsca bo tak i już.Nigdy nie byłem im przychylny i nigdy nie będę dodatkowo zawsze coś dorzucę od siebie.Dobrze że łatwo ten szit odróżnić od innych ale nie każdy to potrafi i cierpią na tym osoby potrzebujące.
Miałam kiedyś podobnie, choć oczywiście moja sytuacja była trochę mniej poważna. Zaczął mi się okres, który przechodzę bardzo boleśnie, a musiałam dojechać ze szkoły pod pracę mojej mamy i dopiero samochodem z nią kilkadziesiąt kilometrów do domu. Nie miałam przy sobie leków przeciwbólowych, a ból był tak intensywny, że chwilami traciłam świadomość. Autobus oczywiście zapchany po brzegi, dzieciarnia ze szkół rozsiadła się na siedzeniach i patrzą na mnie jak na kretynkę, a babki i dziadki jak na ćpuna, bo wieszam się na rurce z nieobecnym wzrokiem i twarzą biało-błękitną. To było najgorsze 30 minut mojego życia. Ludzie nie mają w sobie za grosz współczucia, ani młodzi,ani tym bardziej starzy. Naprawdę współczuję ci takich sytuacji.
Mówiłem ci już, masz się odpie*dolić. To na pewno ty Marysiu, rozumiem, że teraz musisz mi na yafudzie życie psuć, tak? Bo nikt normalny by się nie przypie*rdalał do jakichś niestworzonych pierdół. Jeśli nie przestaniesz mnie nękać, to zgłoszę cię jeszcze za stalking w necie, i wtedy dopiero pożałujesz. Nie starczyło ci rozwalenie mi drzwi i mieszkania? Co jeszcze mi zniszczysz?
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2016-05-15 21:10:32 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
Standard. Sam jak leczyłem kostkę to miałem problem w komunikacji. Miałem na nodze stabilizator ale mały i dyskretny bo pod spodniami a i tak babcie na mnie japę darły i jak podwijałem nogawkę to też że ściemniam. Innym razem w pociągu dwie babcie zaczęły jechać po dziewczynie która sobie siedziała i tłumaczyła że miała operację (coś z nogą też) i nie da rady stać. Jak wsiadała to widziałem że szła dość niepewnym krokiem. A te całą drogę po niej jechały że się omało co nie popłakała. Na moje zwrocenie uwagi zaczęły tyradę jaka ta młodzież teraz jest nie wychowana.
Ale ty jestes powalony, odwal sie od niego, ja tez juz zaczynam miec tego twojego popie%rdolenia dosc...
Juz wszyscy uzytkownicy maja cie tu dosc, zobacz sobie co pisza o tobie pod innymi yafudami...
Jak czytam takie historie to aż wierzyć mi się w to nie chce. Fakt, że nie mieszkam w Polsce już dobrych kilka lat, ale bywam i jakoś zawsze trafiam na "normalnych"ludzi.
Nie, nie mówią bo pochodzą z kont jednej osoby. To żalosne.
Nienawidzę takich ludzi. Nic im nie daje prawa oceniać - każdy może być niepełnosprawny, po prostu chory, źle się czuć albo nawet być zmęczony po 11h pracy stojącej. Dokładnie tak miałam. A potem jeszcze pół godziny tramwajem.
Ja jestem w szostym miesiacu ciazy i jak do tej poty nikt ani razu nie ustapil mi miejsca. Patrza sie tylko na brzuch, widzac dokladnie,ze jestem w ciazy..generalnie jak nie musze to nie siadam ale sa dni (np upaly) , ze robi mi sie slabo i chcialabym usiasc, wtedy jak prosze o miejsce to potrafie zetknac sie z odpowiedzia "ciaza to nie choroba"albo "chcialas to masz"
Młodym nie wolno być chorymi. Sama spotykam się z tym regularnie. Mam 32 lata i od dziecka poważną chorobę stawów i narządów wewnętrznych, której z zewnątrz nie widać. Regularnie "napadają"na mnie starsi ludzie w komunikacji miejskiej, że "arystokracja sobie siedzi". Ostatnio przedwczoraj, gdy odmówiłam wprost ustąpienia starszemu Panu miejsca - tłumacząc swoją chorobę;wiedziałam, że jeśli będę dłużej stała, zemdleję - usłyszałam, że jestem "podłym bydlęciem"(!) i że on "ma w d*** moją niepełnosprawność, bo jestem młoda i starszemu powinnam ustąpić". Ot, logika...
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Ray [YAFUD.pl] | 12 Maja, 2016 23:10
Adminie, masz mózg? Zamień to g*ówno o idiotce z cieknącyn dachem na to, bo ostatnio prawie same śmieci są na głównej... A ten yafud jest dobry
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2016-05-19 10:55:13 [Powód:Komentarz poniżej poziomu]