Nigdy nie byłam na nic uczulona, aż tu nagle w trakcie własnej ceremonii ślubnej w kościele dostałam potwornej reakcji alergicznej na własny bukiecik. Oczy zaczęły mnie piec, nie mogłam przestać kichać i obsmarkałam księdza na oczach wszystkich zebranych. Dopiero po wyjściu z kościoła zorientowałam się co się dzieje. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
O | 31.11.131.* | 18 Maja, 2017 21:15
To nie alergia, lecz stres zwiazany ze slubem. Widac mocno sie zestresowalas ceremonia i bylas szczegolnie wrazliwa na cos moze uczulac, a w normalnych okolicznosciach nie uczuliloby Cie.
-1
2
tak | 94.254.226.* | 18 Maja, 2017 21:18
i co się działo?
1
3
Panna X | 89.76.29.* | 19 Maja, 2017 00:18
To jest możliwe. Stres,brak snu itp. obniżają odporność. Ja np. w czasie matur dostałam uczulenia na swoje świnki morskie, które wcześniej mnie nie uczulały. Ale możliwe jest też, że po prostu faktycznie nabawilaś się alergii. Alergia jest uznawana za chorobę cywilizacyjną i coraz więcej ludzi dostaje jej, mimo że wcześniej nie byli alergikami. Ponoć to przez śmieciowe żarcie i konserwanty.
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika O[ Zobacz ]
2
4
O | 188.146.132.* | 19 Maja, 2017 00:51
Alergia to w zasadzie dolegliwosc, ktorej przyczyny nadal nie sa wyjasnione. Ogolnie alergia jest po prostu nadwrazliwoscia (na cos). I jest albo trwala, albo czasowa. Wiem ze sa pomysly, ze to choroba cywilizacyjna. Ale czy aby na pewno? Powiedzmy 200 lat temu nie bylo alergikow z prostego wzgledu - umierali jak np ugryzla ich pszczola. Tzn byli ale dlugo nie zyli. Druga rzecz, ze alergia nie byla diagnozowana. Obecnie mamy lepsza diagnostyke i w zasadzie tworzy nam sie spoleczenstwo chore. Kiedys ludzie ze slabymi genami po prostu umierali, a teraz moga zyc i zdaza rozmnozyc sie. A nawet jak nie moga to korzystaja z in vitro. I kiepskie geny nie zostaja wyeliminowane, ale mnoza sie. Pewne jest natomiast, ze czlowiek sklada sie z psychiki i ciala, ktore sa ze soba polaczone. Jak choruje cialo, choruje tez psyche (np nie mamy humoru), a jak choruje psyche, czyli np jestesmy zestresowani, jestesmy mniej odporni.
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika Panna X[ Zobacz ]
moja ulubiona teoria to ze zyjemy w tak bezpiecznym, czystym, odkazonym i kontrolowanym srodowisku, ze uklad odpornosciowy sie po prostu nudzi i wynajduje sobie urojonych wrogow tylko zeby miec co robic. i jakos faktycznie alergie zazwyczaj maja blade czyscioszki, a nie ogorzale chlopy ze wsi.
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika O[ Zobacz ]
Ja tam znam takich ogorzałych chłopów ze wsi, którzy też swoje alergie mają. Po prostu rzadziej się pod tym kątem badają.
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika cerebrumpalm[ Zobacz ]
0
7
Panna X | 89.76.29.* | 19 Maja, 2017 09:39
Też prawda, chociaż znam kilka przypadków osob, które nie miały żadnej alergii a teraz nagle bach - są dorosłe i mają. Jak byłam mała to mało dzieci miało alergie, ok diagnostyka może była słabszą ale była. Moje dwie cioteczne siostry - uczulenie w zasadzie na całe jedzenie. Druga rzecz to np. Klimatyzowane pomieszczenia. Moja mama dostała alergii od siedzenia w biurze, bo klimatyzacja. Po X latach siedzenia, gdzie nic jej nie dolegalo.
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika O[ Zobacz ]
Mój tata po trzydziestce nabawił się alergii na jakieś trawy, czy pyłki. Nigdy żadnych alergii nie miał, więc był przekonany, że to od papierosów i aż rzucił palenie :D
W odpowiedzi na komenatrz #7 użytkownika Panna X[ Zobacz ]
A mój tata żartował - to nic trudnego rzucić palenie, sam parę razy próbowałem i zawsze mi się udało.
W odpowiedzi na komenatrz #9 użytkownika Steffi[ Zobacz ]
1
11
O.1 | 194.116.252.* | 19 Maja, 2017 22:02
Nie ma się czym chwalić, ale ja jestem straszna bałaganiarą. Rzadko sprzątam, koty z kurzu to nasze zwierzątka domowe. A więc nikogo z mojej rodziny czyścioszkiem nazwać nie można. U mojego syna zdiagnozowali alergię na kurz i roztocza =_=' a zawsze jak mnie matka ganiła, że nie sprzątam przy małym dziecku, to odcinałam jej się, że przynajmniej alergikiem nie będzie. O, ironio losu.
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika cerebrumpalm[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
O | 31.11.131.* | 18 Maja, 2017 21:15
To nie alergia, lecz stres zwiazany ze slubem. Widac mocno sie zestresowalas ceremonia i bylas szczegolnie wrazliwa na cos moze uczulac, a w normalnych okolicznosciach nie uczuliloby Cie.
tak | 94.254.226.* | 18 Maja, 2017 21:18
i co się działo?
Panna X | 89.76.29.* | 19 Maja, 2017 00:18
To jest możliwe.
Stres,brak snu itp. obniżają odporność. Ja np. w czasie matur dostałam uczulenia na swoje świnki morskie, które wcześniej mnie nie uczulały.
Ale możliwe jest też, że po prostu faktycznie nabawilaś się alergii. Alergia jest uznawana za chorobę cywilizacyjną i coraz więcej ludzi dostaje jej, mimo że wcześniej nie byli alergikami. Ponoć to przez śmieciowe żarcie i konserwanty.
O | 188.146.132.* | 19 Maja, 2017 00:51
Alergia to w zasadzie dolegliwosc, ktorej przyczyny nadal nie sa wyjasnione. Ogolnie alergia jest po prostu nadwrazliwoscia (na cos). I jest albo trwala, albo czasowa.
Wiem ze sa pomysly, ze to choroba cywilizacyjna. Ale czy aby na pewno? Powiedzmy 200 lat temu nie bylo alergikow z prostego wzgledu - umierali jak np ugryzla ich pszczola. Tzn byli ale dlugo nie zyli. Druga rzecz, ze alergia nie byla diagnozowana. Obecnie mamy lepsza diagnostyke i w zasadzie tworzy nam sie spoleczenstwo chore. Kiedys ludzie ze slabymi genami po prostu umierali, a teraz moga zyc i zdaza rozmnozyc sie. A nawet jak nie moga to korzystaja z in vitro. I kiepskie geny nie zostaja wyeliminowane, ale mnoza sie.
Pewne jest natomiast, ze czlowiek sklada sie z psychiki i ciala, ktore sa ze soba polaczone. Jak choruje cialo, choruje tez psyche (np nie mamy humoru), a jak choruje psyche, czyli np jestesmy zestresowani, jestesmy mniej odporni.
cerebrumpalm [YAFUD.pl] | 19 Maja, 2017 07:48
moja ulubiona teoria to ze zyjemy w tak bezpiecznym, czystym, odkazonym i kontrolowanym srodowisku, ze uklad odpornosciowy sie po prostu nudzi i wynajduje sobie urojonych wrogow tylko zeby miec co robic. i jakos faktycznie alergie zazwyczaj maja blade czyscioszki, a nie ogorzale chlopy ze wsi.
Mroczny Kapelusznik | 195.176.111.* | 19 Maja, 2017 08:41
Ja tam znam takich ogorzałych chłopów ze wsi, którzy też swoje alergie mają. Po prostu rzadziej się pod tym kątem badają.
Panna X | 89.76.29.* | 19 Maja, 2017 09:39
Też prawda, chociaż znam kilka przypadków osob, które nie miały żadnej alergii a teraz nagle bach - są dorosłe i mają.
Jak byłam mała to mało dzieci miało alergie, ok diagnostyka może była słabszą ale była. Moje dwie cioteczne siostry - uczulenie w zasadzie na całe jedzenie.
Druga rzecz to np. Klimatyzowane pomieszczenia. Moja mama dostała alergii od siedzenia w biurze, bo klimatyzacja. Po X latach siedzenia, gdzie nic jej nie dolegalo.
147896325 | pinger.pl | 19 Maja, 2017 11:37
no na pewno
Steffi [YAFUD.pl] | 19 Maja, 2017 12:05
Mój tata po trzydziestce nabawił się alergii na jakieś trawy, czy pyłki. Nigdy żadnych alergii nie miał, więc był przekonany, że to od papierosów i aż rzucił palenie :D
beszczelnekaro | 94.254.137.* | 19 Maja, 2017 14:34
A mój tata żartował - to nic trudnego rzucić palenie, sam parę razy próbowałem i zawsze mi się udało.
O.1 | 194.116.252.* | 19 Maja, 2017 22:02
Nie ma się czym chwalić, ale ja jestem straszna bałaganiarą. Rzadko sprzątam, koty z kurzu to nasze zwierzątka domowe. A więc nikogo z mojej rodziny czyścioszkiem nazwać nie można. U mojego syna zdiagnozowali alergię na kurz i roztocza =_=' a zawsze jak mnie matka ganiła, że nie sprzątam przy małym dziecku, to odcinałam jej się, że przynajmniej alergikiem nie będzie. O, ironio losu.