Szok...
Mam nadzieje, ze juz nigdy wiecej nie wpuscisz go do swojego mieszkania.
Możesz mu z 5 piętra nasrać na łeb i powiedzieć: "Przecież i tak go umyjesz".
Mam nadzieję że zanim go wywaliłaś z mieszkania wytarłaś szczochy jego ciuchami.
Parę dni temu był inny yafud o podagrze (choć w treści nie padła nazwa choroby). Przede wszystkim zmiana diety na zdrową, bezmięsną i w miarę możliwości zmiana trybu życia. Wiadomo, że zacząć ćwiczyć jest ciężko, jak bolą stawy, ale dietę zmienić można.
Wez dobry rozped a sciana sama cie znajdzie
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2017-06-26 11:18:18 [Powód:Obrażanie autora wpisu]
Dobrze zrobiłaś dziewczyno! Nie daj się takim facetom!
Problem w tym, że dna moczanowa faktycznie jest nieuleczalna, jedyne dostępne leczenie to objawowe. Zmiana diety, ruchu, owszem. Ale to ewentualnie wydłuży czas pomiędzy rzutami, nie zlikwiduje ich całkowicie. A jak ból sieknie, to człowiek jest po prostu powalony.
Ale no qr*wa, minimum kultury trzeba zachować...
Wszystko zależy od stadium. Mój znajomy ma artretyzm i jest całkowicie bezobjawowa - zmienił po prostu dietę i unika produktów, które mogą nasilić chorobę. Poza tym obstawiam, że to jeden z tych co lubią się nad sobą pastwić i tyle. Pasuje mu, że ktoś za niego zapierdala. Ja też mam nieuleczalną chorobę i to gorszą niż artretyzm i jakoś nie marudzę. Trzeba żyć dalej akceptując warunki.
Bycie chorym nie upoważnia do takich zachowań. To było chamskie i pozbawione szacunku do pracy autorki i jej samej. Dobrze, że go wykopala. Wiadomo, że sama choroba nie powinna być powodem rozstania, bo jednak dla mnie taka jest istotą związku, że jesteśmy razem i wspieramy się kiedy jest i dobrze i zle. Chociaż istnieje szereg spraw, które związek może zniszczyć.
Nareszcie historia o kimś, kto po takim akcie buractwa nie tylko się żali, ale również wywala tę osobę ze swojego domu i życia. Bardzo dobrze!
Zdrowa i bezmięsna w jednym? LoL
Jedni faceci nie mogą sobie znaleźć kobiety, bo za mało zarabiają i nie mają super-mega-sześciopaka. Inni natomiast muszą kobietę dosłownie olać, żeby ich rzuciła. Swiat to nie jest sprawiedliwe miejsce...
gdyby swiat byl sprawiedliwy to moznaby potepiac ofiary gwaltu, bo skoro je zgwalcono to pewnie sobie na to zasluzyly - bo swiat jest przeciez sprawiedliwy. wiara w to ze wszechswiat jest sprawiedliwy jest bledem, prowadzacym do powaznych deformacji w postrzeganiu rzeczywistosci.
ale gwoli scislosci twoj problem z kobietami bierze sie stad ze uwazasz ze kobiete zdobywa sie portfelem i szesciopakiem. strzelam ze gdybys je mial to wymyslilbys sobie inna racjonalizacje, byle tylko nie przyznawac sie przed samym soba ze piekniejsza polowa ludzkosci cie przeraza. right?
Jeśli ktoś nie może znaleźć dziewczyny to nie dlatego że za mało zarabia czy jest brzydki lub nie wysportowany, poprostu jest beznadziejnym, nieciekawym czlowiekiem. A jak zwala winę na brak pieniędzy to jest też idiota wierzącym w stereotypy i nie mającym szacunku do drugiego człowieka. Za pieniądze można sobie wynająć prostytutke a nie dziewczyne.
Swiat jest sprawiedliwy o ile wyznaje sie i stosuje sie zasady przetrwania i eliminacji słabych jednostek (naturalna slekcja). Niepotrzebnie leczymy nieuleczalnych i niepelnosprawnych, zapewniajac im mozliwosc dalszego rozmnazania.
nie. jesli mimo posiadania idealnym genow spadnie na ciebie sopel lodu i zabije na miejscu, to nie jest to sprawiedliwe. jesli mimo zaradnosci zyciowej zabije cie pijany kierowca to nie jest to sprawiedliwe. powtarzam: wiara w sprawiedliwy wszechswiat prowadzi do powaznych deformacji w percepcji rzeczywistosci. wszechswiat ma nas w pupie. ani nam nie pomaga, ani nam nie przeszkadza.
>>jesli mimo posiadania idealnym genow spadnie na ciebie sopel lodu i zabije na miejscu, to nie jest to sprawiedliwe.
Widać geny były zbyt słabe skoro niefrasobliwie przechodziłem pod soplem lodu, narażając się na niebezpieczeństwo
zatem piorun.
a kolejny bedzie meteoryt?
czy ten koncept jest naprawde tak trudny ze go nie rozumiesz? moge sprobowac wytlumaczyc jeszcze prosciej, ale jest mi glupio zakladac tak niski poziom IQ u czytelnikow.
Może Cie to zaskoczy, ale silne osoby przeżywają porażenie piorunem, a rozsądni w miarę możliwości unikają ekspozycji na takie zagrożenie.
ponawiam pytanie z czym konkretnie masz problemy ze zrozumieniem? twoje komentarze swiadcza o tym ze nie rozumiesz czym jest losowosc. czy dobrze sie domyslam?
To chyba Ty nie potrafisz zrozumiec logiki mojej wypowiedzi i poprzez przeniesienie uprzedzasz atak na erytrystyczny sposób prowadzenia własnej dyskusji.
Obaliłem twoją teze ze sopel lodu czy piorun nie jest powiązany z selekcją naturalną, co teraz wymyślisz?
Meteoryt tunguski?
wow. czyli nie rozumiesz nawet ze to byly przyklady? nie, to niemozliwe, nie ma tak nieogarnietych ludzi. raczej po prostu starasz sie trolowac. zostawie cie wiec w przekonaniu ze wszechswiat jest sprawiedliwy. wlasciwie to zauwaze nawet ze jednym z najbarziej efektywnych sposobow na sprawienie ze bedzie jeszcze bardziej sprawiedliwy jest wplata na moje konto. info jest potwierdzone przez wrozke krystyne i szeptuche milene, wiec jest prawdziwe. zglos sie na pw, to dam ci numer konta.
Rozumiem że jak brak ci argumentów to automatycznie Twój rozmówca nabywa cechy nieogarnietego głupka.
Nie wątpię że Tę metodę dyskusji opanowałeś do perfekcji, ale mógłbyś czasami wymyślić coś bardziej twórczego. Miłego dnia.
niezbyt rozumiem o co ci chodzi. przeciez napisalem wprost ze nie wierze ze istnieja ludzie ktorzy nie rozumieja czym jest losowosc. jak z tego wyciagnales ze jestes nieogarnietym glupikiem? z pewnoscias byloby to niesprawiedliwe, a swiat przeciez jest sprawiedliwy, wiec to niemozliwe. wlasciwie nie wiadomo po co w ogole sa sady - przeciez kazdego spotyka tylko to na co zasluzyl, wiec wszystko jest fair.
A mi wychodzi na to, że już 4-krotnie "wielka miłość" nagle zdechła, kiedy okazało się, że nie mam zamiaru laski utrzymywać, tylko oczekuję, że będzie dokładać się do naszego wspólnego życia zamiast żerować na mnie jak pasożyt.
Z tego prosto wynika, że Twoje stwierdzenie "Za pieniądze można sobie wynająć prostytutke a nie dziewczyne." jest jedynie dla "idiotów wierzących w stereotypy".Edytowany: 2017:06:16 19:45:25
Może powinieneś się zastanowić nad tym jak wybierasz dziewczyny bo ja nigdy nie oczekiwałam od nikogo płacenia za mnie ani z taką dziewczyną się nie spotkałam.
Mam nadzieję że autorka nie mieszkała na parterze, gdyż “5 pięter niżej” przybiera wtedy nowe znaczenie XDD
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Jožin z Bažin | 89.71.103.* | 10 Czerwca, 2017 20:08
Możesz mu z 5 piętra nasrać na łeb i powiedzieć: "Przecież i tak go umyjesz".