Jak dobrze to rozegrasz to jeszcze wrócisz z azjatką
A niech jadą "jako przyjaciele", a facet niech sobie używa i dyma zagraniczne panny na oczach swojej "exdziewczyny-przyjaciółki", haha xD
Eee tam, anulować co się da, przebukować co się da, może co najwyżej poprosić o zwrot, jeśli np. szczepienia dziewczyny były z kieszeni autora. A autor może rozejrzy się w pracy - może jest tam jakaś szara myszka, fanka Azji, i chciałabym się dołożyć do podróży życia? :D
Skoro kupiłeś Ty bilety to czemu ona mówi, że możecie polecieć? To jakiś problem przebukować na inną osobę? No chyba, że już jest po dokonanej odprawie itd ale tę, jeżeli jesteś właścicielem rezerwacji, też można w każdej chwili odpłatnie zmienić. A nawet jeśli nie - cóż, ktoś wyżej Ci napisał o używaniu przez x tygodni;-)
Była taka historia kiedyś ze dziewczyna zerwała z facetem w podobnych okolicznościach. I gość zaczął szukać w necie dziewczyny która nazywa się tak samo jak jego była - żeby nie zmieniać bookingow. Z tego co wiem- znalazł bardzo sympatyczna dziewczynę, która dorzuciła się do kosztów i baardzo miło spędzili ze sobą czas :) Także autorze- wykorzystaj siłę internetu!
Jeśli w tej historii był lot po za strefę shengen, to była to zwykła bajeczka. oprócz imienia i nazwiska podaje się również numer paszportu
https://www.google.pl/amp/s/amp.theguardian.com/world/2014/dec/18/man-find-woman-same-name-ex-girlfriend-round-world-trip
Proszę Kaziu. Oto bajeczka napisana przez The Guardian. A Ty kiedy leciałeś ostatnio poza Schengen? :)
Numer paszportu podaje się dopiero przy odprawie online która jeat otwierana jakoś niedługo przed odlotem
Po za Schengen bylem miesiac temu. Nie czytałem historii ale jeśli było to jeszcze przed odprawa, to bez problemu mozna zmienić nazwisko pasażera, jak słusznie zauważył/a Kot. Ja przyjąłem, że odprawa juz była. dlatego też nadal uważam, że historyjka pod publikę
W większości linii "tradycyjnych"nie da się zmienić nazwiska.
Tylko nie to. Sprowadzanie Azjatki to zły i szkodliwy pomysł. Lepiej tego nie sugerować nawet w żartach...
Polskie, europejskie, białe dziewczyny są okej (choć oczywiście zdarza się czasem egoistka, czy jakaś złośliwa wiedźma, z którą nie warto się męczyć).
Azjatki lecą na Europejczyków, potrafią ich omotać, wykorzystać, nawet zapewnić pozornie udany związek przez swą uległość - jednak należy pamiętać że przygarnięcie takiej do Polski skrzywdziłoby całą rodzinę. Dzieci trzeba mieć z białą kobietą, wszystko inne to błąd, jesteśmy wysoką cywilizacją na krawędzi wymarcia i zbyt wiele mamy do stracenia przez mieszanie się z tak różnymi populacjami.
Jesteś tylko żałosnym, rasistowskim g....em :)
Inna sprawa, że Azjaci kulturą i intelektem górują nad białymi. Uroda dziewczyn też jest piękna. Tylko a długość penisów u nich niewielka, no ale tu już problem byłej autora a nie jego samego :)
Dodatkowo, gdybyś zamiast tego rasistowskiego g...na miał we łbie odrobinę mózgu, wiedział byś, że mieszanie się różnych ras jest jak najbardziej pozytywnym zjawiskiem.
Zabawne jak wielu Polaków ma rasistowskie zapędy, gdy w naszych ciałach kotłują się geny z połowy świata :)
ke? dlaczego mielibysmy grac na stagnacje genetyczna? przeciez to sie nam nie oplaca, dlaczego namawiasz do pozostania w tyle genetycznego wyscigu?
Bilet zostaw. Ale jakiekolwiek rezerwacje w hotelu zmień na pokój dla jednej osoby. Niech o zakwaterowanie jak i powrót zatroszczy się sama.
To przeczytaj. W historii jest napisane, że wyprawa ma być na początku przyszłego roku.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Tomasz Omczak KOWBOJKI.pl | 94.254.137.* | 05 Listopada, 2017 10:29
A niech jadą "jako przyjaciele", a facet niech sobie używa i dyma zagraniczne panny na oczach swojej "exdziewczyny-przyjaciółki", haha xD