Prokrastynacja to moje drugie imię. Naprawdę, jak tylko cokolwiek mogę przesunąć nawet o jeden dzień, to z pewnością przesunę to o dwa. Tym razem chciałem jednak coś z tym zrobić i wziąć się za zwisającą nad domem gałąź już w dniu, kiedy to zauważyłem. Pojechałem kupić piłę i cały sprzęt i zadowolony wróciłem do domu. Niestety, było za późno, gałąź spadła i stłukła okno dachowe. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Zamiast udawać fajnego przez używanie nietypowych słów, napisz po prostu, że jesteś leniwy.
0
2
ktosiek | 89.65.27.* | 11 Lutego, 2018 17:45
"Jestem Janem Leniwym Kowalskim - lenistwo to moje drugie imię. Naprawdę, ojciec tak wpisał mi w akt urodzenia, bo nie chciało mu się zapamiętać, jak matka mi dała. Tym razem postanowiłem coś w swoim życiu zmienić. Na tapet poszła zwisającą nad domem gałąź już w dniu, kiedy to zauważyłem. Pojechałem kupić piłę, ale do niej dołożyłem jeszcze kilka zbędnych rzeczy, bo byłem zbyt leniwy, żeby od razu wyjść ze sklepu. Po przewaleniu połowy wypłaty w Castoszramie zadowolony wróciłem do domu. Niestety, było za późno, gałąź spadła i stłukła okno dachowe. Co ja tera bede jad? YAFUD?
Wygląda lepiej?
Swoją drogą, przykro mi. Widocznie trzeba było gałąź zabezpieczyć i obejrzeć przed "niezbędnymi"zakupami. Jak to mówią, mądry Polak po szkodzie.
toż ty szczęściarz jesteś tyle roboty sobie zaoszczędziłeś a okno folią oklej
0
4
Kraska | 79.191.0.* | 12 Lutego, 2018 00:36
Od wczoraj mieszkasz w domu? Przecież rzeczy, które kupiłeś to niezbędnik. Gdybyś faktycznie mieszkał w domu, takiej rzeczy jak wiszące nad głową niebezpieczeństwo byś nie zaniedbał. Zalewasz.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
dracon2002 [YAFUD.pl] | 11 Lutego, 2018 11:27
Zamiast udawać fajnego przez używanie nietypowych słów, napisz po prostu, że jesteś leniwy.
ktosiek | 89.65.27.* | 11 Lutego, 2018 17:45
"Jestem Janem Leniwym Kowalskim - lenistwo to moje drugie imię. Naprawdę, ojciec tak wpisał mi w akt urodzenia, bo nie chciało mu się zapamiętać, jak matka mi dała. Tym razem postanowiłem coś w swoim życiu zmienić. Na tapet poszła zwisającą nad domem gałąź już w dniu, kiedy to zauważyłem. Pojechałem kupić piłę, ale do niej dołożyłem jeszcze kilka zbędnych rzeczy, bo byłem zbyt leniwy, żeby od razu wyjść ze sklepu. Po przewaleniu połowy wypłaty w Castoszramie zadowolony wróciłem do domu. Niestety, było za późno, gałąź spadła i stłukła okno dachowe. Co ja tera bede jad? YAFUD?
Wygląda lepiej?
Swoją drogą, przykro mi. Widocznie trzeba było gałąź zabezpieczyć i obejrzeć przed "niezbędnymi"zakupami. Jak to mówią, mądry Polak po szkodzie.
zbieram minusy | 188.146.230.* | 11 Lutego, 2018 19:59
toż ty szczęściarz jesteś tyle roboty sobie zaoszczędziłeś a okno folią oklej
Kraska | 79.191.0.* | 12 Lutego, 2018 00:36
Od wczoraj mieszkasz w domu? Przecież rzeczy, które kupiłeś to niezbędnik. Gdybyś faktycznie mieszkał w domu, takiej rzeczy jak wiszące nad głową niebezpieczeństwo byś nie zaniedbał. Zalewasz.