fejk | 89.64.53.* | 08 Października, 2020 14:50

Skoro nosiłaś aparat, to zapewne miałaś fioła na punkcie higieny jamy ustnej. A jeśli tak rzeczywiście było, to widocznie twoje zęby mają taki, a nie inny, urok. Raczej nie są "po prostu żółte", a nie wiem czy opłaca się osłabiać szkliwo, żeby je wybielić.

Kana | 89.78.161.* | 08 Października, 2020 18:11

Podobno żółtawy odcień to naturalny kolor zębów.

Vkandis [YAFUD.pl] | 08 Października, 2020 19:35

Znakomita większość tych "pięknych, białych zębów"(szczególnie u różnorakich aktorów, celebrytów, itd.), to licówki. Pozostała reszta to photoshop :)

Jola | 83.9.43.* | 08 Października, 2020 19:42

Ja od zawsze dokładnie dbam o swoje zęby, ale pięknie białe nigdy nie były. Kiedyś chciałam z tym walczyć i wybielałam na różne sposoby dopóki nie dostałam mocnej nadwrażliwości, wtedy dałam sobie spokój.

fejk | 89.64.53.* | 08 Października, 2020 23:13

Zależy chyba od zębów - moim bliżej białych niż żółtym, ale za to są miękkie i łatwo psujące się. Zgadzałoby się z tym, co kiedyś na biologii uczono - im naturalnie żółtsze zęby, tym twardsze :) Za to jestem marzeniem dentystów, niestety miłości nie odwzajemniam :D

KrowiPlacek [YAFUD.pl] | 08 Października, 2020 23:45

Ja mam naturalnie białe, 30 się zbliża i w życiu zepsutego zęba nie miałam;)

Steffi | 89.64.25.* | 09 Października, 2020 03:19

Ja za to naturalnie mam dość żółte i nie wiem, czy od piątek w górę ostał się jakiś nieleczony :D

fejk | 89.64.53.* | 09 Października, 2020 09:17

Widać masz kosmiczną genealogię :D Albo mutację :D Zęby nie z tej Ziemi!

Cnc | 31.60.84.* | 09 Października, 2020 15:30

Jestem posiadaczką naturalnie białych zębów, które praktycznie się nie psują,a mój brat za to żółte i każdy leczony

fejk | 89.64.53.* | 09 Października, 2020 21:40

Nie chcę, by zabrzmiało to wrednie, ale... a jak jest z higieną u was? Bo te bardziej żółte zęby nie gwarantują braku zepsucia przy zerowym używaniu szczoteczki na przykład :D No i nie wykluczam, że można mieć białe, a zarazem twarde zęby - tutaj też może kryć się tajemnica.
Nie zmienia to faktu, że tak mnie na biologii uczono dekady temu, a że mam miękkie zęby to dość od niedawna wiem od stomatologa, więc raczej bardziej sprawdzona wiedza niż ta ze szkoły :)