Oglądałem w teatrze sztukę awangardową. W pewnym momencie aktorzy zeszli ze sceny i zaczęli wchodzić w interakcję z publicznością. Jeden z nich podszedł do mnie, wręczył mi kapustę i kazał "zastanowić się nad jej egzystencjalnym znaczeniem". Trzymałem tę kapustę do końca przedstawienia, czując na sobie wzrok innych widzów. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Curvantez | 185.143.117.* | 18 Czerwca, 2025 19:49
Zawsze można było jej użyć do zdobienia gołąbków.
fakt | 185.208.152.* | 18 Czerwca, 2025 20:00
Gołąbki same zdobią wszystko co popadnie.
zdziwiony | 83.25.217.* | 19 Czerwca, 2025 13:05
Aktor dał Ci do zrozumienia, że jesteś głąb. A przynajmniej za takiego Cię uważa, skoro przyszedłeś na spektakl awangardowej sztuki.
Dr. Per Rectal | 77.222.233.* | 20 Czerwca, 2025 17:05
Poczułeś się głąbem? Zjednoczyłeś się z kapustą?