Na randce z dziewczyną, która twierdziła, że jest "weganką", zamówiłem dla nas sałatki. Ona, po chwili namysłu, zamówiła wielki, krwisty stek, tłumacząc, że "dziś ma dzień dyspensy". YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Lafirynda ma większe cohones niż ty. Najprawdopodobniej będzie musiała dokańczać się paluchem, miękiszonie.
0
5
Hmm | 77.242.238.* | 18 Sierpnia, 2025 17:28
I pewnie to ty płaciłeś? xd
0
6
Ania | 5.173.210.* | 18 Sierpnia, 2025 17:50
Według savoir vivre mówi, że zamawia gospodarz, czuli osoba zapraszająca (ona też zwykle płaci). Nic więc dziwnego, żeby chłopak zamawiał za dziewczynę, zwłaszcza, jeśli się wcześniej znali i on zna jej upodobania. Na filmach się to czasem widzi, jeśli chcą podkreślić bycie gentlemanem.
U nas spotkałam się z taką wersją: najpierw przy stoliku osoby ustalają co chcą zamówić a potem jedna osoba rozmawia z kelnerem.
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika KrowiPlacek[ Zobacz ]
No właśnie. Jedna osoba jak najbardziej może zamówić, ale raczej po wcześniejszym upewnieniu się, czy drugiej osobie to danie odpowiada.
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika Ania[ Zobacz ]
0
8
Hmm | 77.242.238.* | 19 Sierpnia, 2025 07:34
Dla mnie to wygląda jakby się ledwo znali i w sumie to każdy powinien płacić za siebie, bo jednak zapłacić za sałatkę jest taniej, a stek... To wygląda jak te typowe naciąganie facetów na postawienie obiadu, aby się nażreć za darmo -.-
Sama jestem babą i widzę jak baby się zachowują (mnie nikt nie zaprasza nigdzie, może dlatego że jestem gruba, to przez te nawyki bab faceci mogą myśleć, że tylko będę żreć, idk)
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika Ania[ Zobacz ]
0
9
just_me | 217.65.139.* | 20 Sierpnia, 2025 07:13
"mnie nikt nie zaprasza nigdzie, może dlatego że jestem gruba"
No istnieje takie prawdopodobieństwo. Nie da się ukryć
W odpowiedzi na komenatrz #8 użytkownika Hmm[ Zobacz ]
0
10
dd | 104.232.37.* | 20 Sierpnia, 2025 15:47
Widzę, że powróciłeś z wakacji. Leciałeś znowu dwanaście godzin z chórem moherów?
W odpowiedzi na komenatrz #9 użytkownika just_me[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
KrowiPlacek [YAFUD.pl] | 18 Sierpnia, 2025 10:47
A od kiedy zamawia się jedzenie komuś bez pytania?
Dupcyngiel wyrozumiały | 5.173.182.* | 18 Sierpnia, 2025 12:36
Raz do roku to i księdzu wolno podupczyć.
Rrpt | 46.112.214.* | 18 Sierpnia, 2025 13:07
A, że nie wie który to dzień to żeby nie przegapić musi dupczyć co dzień.
Dr.PerRectal | 77.222.233.* | 18 Sierpnia, 2025 15:59
Lafirynda ma większe cohones niż ty. Najprawdopodobniej będzie musiała dokańczać się paluchem, miękiszonie.
Hmm | 77.242.238.* | 18 Sierpnia, 2025 17:28
I pewnie to ty płaciłeś? xd
Ania | 5.173.210.* | 18 Sierpnia, 2025 17:50
Według savoir vivre mówi, że zamawia gospodarz, czuli osoba zapraszająca (ona też zwykle płaci). Nic więc dziwnego, żeby chłopak zamawiał za dziewczynę, zwłaszcza, jeśli się wcześniej znali i on zna jej upodobania.
Na filmach się to czasem widzi, jeśli chcą podkreślić bycie gentlemanem.
U nas spotkałam się z taką wersją: najpierw przy stoliku osoby ustalają co chcą zamówić a potem jedna osoba rozmawia z kelnerem.
KrowiPlacek [YAFUD.pl] | 18 Sierpnia, 2025 18:14
No właśnie. Jedna osoba jak najbardziej może zamówić, ale raczej po wcześniejszym upewnieniu się, czy drugiej osobie to danie odpowiada.
Hmm | 77.242.238.* | 19 Sierpnia, 2025 07:34
Dla mnie to wygląda jakby się ledwo znali i w sumie to każdy powinien płacić za siebie, bo jednak zapłacić za sałatkę jest taniej, a stek...
To wygląda jak te typowe naciąganie facetów na postawienie obiadu, aby się nażreć za darmo -.-
Sama jestem babą i widzę jak baby się zachowują (mnie nikt nie zaprasza nigdzie, może dlatego że jestem gruba, to przez te nawyki bab faceci mogą myśleć, że tylko będę żreć, idk)
just_me | 217.65.139.* | 20 Sierpnia, 2025 07:13
"mnie nikt nie zaprasza nigdzie, może dlatego że jestem gruba"
No istnieje takie prawdopodobieństwo. Nie da się ukryć
dd | 104.232.37.* | 20 Sierpnia, 2025 15:47
Widzę, że powróciłeś z wakacji. Leciałeś znowu dwanaście godzin z chórem moherów?