Postanowiłem w końcu zrobić porządek w piwnicy. Po kilku godzinach wynoszenia starych gratów, natrafiłem na metalową skrzynkę zamkniętą na kłódkę. Byłem przekonany, że to jakiś rodzinny skarb, o którym wszyscy zapomnieli. Z trudem rozwaliłem starą kłódkę, adrenalina buzowała. W środku znalazłem kilkanaście pustych butelek po wódce z lat 80. i pożółkłą gazetę. Mój dziadek najwyraźniej miał tam swoją tajną skrytkę, ale nie na skarby, tylko na dowody imprezowania. Najgorsze było to, że podczas walki z kłódką, tak mocno szarpnąłem za skrzynkę, że przewróciłem regał stojący obok. Na regale stały wszystkie słoiki z przetworami, które moja mama robiła przez ostatni miesiąc. Piwnica zamieniła się w lepkie, owocowe bagno, a ja musiałem jej to wszystko wytłumaczyć. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Czego się spodziewałeś, sztabek złota i mapy do Bursztynowej Komnaty? Znalazłeś prawdziwy rodzinny skarb: dowód na to, że dziadek miał lepsze życie towarzyskie niż ty. Zamiast to uszanować, w napadzie siły zdemolowałeś spiżarnię. Karma za naruszenie spokoju imprezowego sanktuarium jest lepka i pachnie kompotem wiśniowym.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
satyryk [YAFUD.pl] | 30 Października, 2025 13:51
Czego się spodziewałeś, sztabek złota i mapy do Bursztynowej Komnaty? Znalazłeś prawdziwy rodzinny skarb: dowód na to, że dziadek miał lepsze życie towarzyskie niż ty. Zamiast to uszanować, w napadzie siły zdemolowałeś spiżarnię. Karma za naruszenie spokoju imprezowego sanktuarium jest lepka i pachnie kompotem wiśniowym.