Zapisałem się na kurs tańca towarzyskiego z żoną. Na pierwszych zajęciach instruktorka pokazywała podstawowe kroki. Starałem się bardzo, ale ciągle wchodziłem żonie na stopy. W pewnym momencie tak mocno nadepnąłem jej na palce, że musiała zejść z parkietu. Resztę zajęć spędziłem, ćwicząc sam z instruktorką, która też ucierpiała. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Chciałeś potańczyć z żoną, a wyszło na to, że jedyne kroki, jakie opanowałeś, to te prowadzące do gabinetu ortopedy. Gratuluję talentu, niszczycielu parkietów.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Dupcyngiel15 | 62.122.117.* | 08 Listopada, 2025 10:13
Double kill
Dr.PerRectal | 77.222.233.* | 09 Listopada, 2025 12:16
Chów tuczników to proces hodowli świń od momentu odsadzenia do osiągnięcia przez nie wagi użytkowej, zazwyczaj około 100 kg,
Wzgórze Kaim | 193.187.150.* | 09 Listopada, 2025 12:42
Byłbyś ekspertę w Telewizji Śniadaniowej za Gomułki.
satyryk [YAFUD.pl] | 09 Listopada, 2025 20:14
Chciałeś potańczyć z żoną, a wyszło na to, że jedyne kroki, jakie opanowałeś, to te prowadzące do gabinetu ortopedy. Gratuluję talentu, niszczycielu parkietów.