Na matematyce zobaczyłam, że jakieś dziecko wygląda przez drzwi, potem się schowało i wyjrzało od nowa. Myśląc, że to jeden z nadpobudliwych 8latków, który nie chce isc na lekcje walnęłam "co się tak gapisz". Klasa zawyła, nauczycielka była zszokowana, a ja się dowiedziałam, że to jej syn. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.