Pewnego wieczoru naszła mnie ochota, by coś zjeść. Poszłam więc do kuchni. W lodówce znalazłam spaghetti w rondelku. Ucieszona zaczęłam podgrzewać danie. W tym momencie brat głośno oznajmił mi, że schodzi z komputera. Super! Nałożyłam spaghetti i na czuja, gdyż nie chciało mi się włączać światła, skierowałam się do pokoju z tymże urządzeniem. Zobaczyłam uchylone już drzwi, więc mając zajęte ręce GORĄCYM talerzem kopnęłam drzwi, tak by się przede mną otwarły. Niespodziewanie drzwi się odbiły prędzej i mocniej niż się tego spodziewałam. Okazało się, że brat przysunął fotel bliżej drzwi. Talerz się rozbił... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Logon | 178.37.25.* | 11 Września, 2011 12:56
Bo drzwi się lekko popycha, a nie z całej siły.
Sharpay [YAFUD.pl] | 14 Września, 2011 19:45
to co z tego ? ? ? kupisz sobie nowe, pozlacane talerze i spaghetti.. potrawa dla biedakuw ! !