Dziś w południe szef zlecił mi, abym sprawdził terminy przylotów i odlotów z Polski z racji tego, że jego córka wraca tu na kilka dni. Wyleciało mi to z głowy ... Po kilku godzinach szef ponownie zawitał w firmie i rzecz jasna chciał wiedzieć jak wygląda sytuacja. Na pytanie czy sprawdziłem odpowiedziałem, że nie miałem czasu bo byłem zajęty. Zadał kolejne pytanie - co w takim razie robiłem? Pierwsze co mi przyszło do głowy - drapałem się w nogę... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.