Kilka miesięcy temu poznałem na imprezie świetną dziewczynę - rozmawiało nam się cudnie, tańczyło przewybornie. Zaczęliśmy się spotykać wszak aż szkoda byłoby zmarnować tak ciekawie zapowiadającą się relację. Spotykaliśmy się kilka miesięcy. Aż do dziś. Wczoraj po całkiem sympatycznej i suto zakrapianej imprezie wróciliśmy do mnie i poniosło nas oboje. Rzuciliśmy się na siebie jak zwierzęta nie myśląc o takich pierdołach jak zabezpieczenie - rano tuż po obudzeniu zobaczyłem ją siedzącą na łóżku z niewesołą miną. Zanim zdążyłem o cokolwiek zapytać powiedziała: "Musimy poważnie porozmawiać". Z owej poważnej rozmowy dowiedziałem się że nie pracuje w wydawnictwie lecz zajmuje się prostytucją i że miło by było gdybym po "gorączce sobotniej nocy"poszedł się przebadać.... YAFUD Tak nie mylicie się już się z nią spotykać nie będę«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.