Historia zdarzyła się mojej mamie. Z listonoszem moja rodzina umówiła się, że jakby co to będzie wrzucał awizo. Problem w tym, iż nie wiedzieć czemu rzadko wrzuca pierwsze. Dziś mama zajrzała do skrzynki i dostała awizo, po odebraniu okazało się, że miała się wstawić kilka dni wcześniej do komisji lekarskiej... Oczywiście awizo przyszło dopiero dziś. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
kasia | 77.254.239.* | 19 Listopada, 2011 19:03
Od kiedy to trzeba sie umawiac z listonoszem, zeby wrzucal awizo? A jesli awiza notorycznie nie sa dostarczane, wystarczy zlozyc skarge w odpowiednie miejsce. Poza tym, na komisji sie STAWIA, a nie WSTAWIA.
kasia | 77.254.239.* | 19 Listopada, 2011 19:03
Od kiedy to trzeba sie umawiac z listonoszem, zeby wrzucal awizo? A jesli awiza notorycznie nie sa dostarczane, wystarczy zlozyc skarge w odpowiednie miejsce.
Poza tym, na komisji sie STAWIA, a nie WSTAWIA.
Grim [YAFUD.pl] | 20 Listopada, 2011 11:17
@Kasia chodzi o to, ze nawet jak jesteśmy w domu to ma wrzucać awizo. Przepraszam za błąd.