Mam 20 lat i jestem studentem politechniki w Warszawie. Zawsze dbalem o swój wygląd, nie wyłączając przystrzygania krzaczków .. tam na dole;) Moja narzeczona pewnego dnia poprosila abym tego nie robił. chciala zobaczyć jak to wyjdzie.. cóż wyszło jak wyszlo. Jak zwykle podczas śniadania z jej rodzicami w sobote wszysto toczyło sie normalnie, smiechy, luźne rozmowy.. aż do chwili kiedy teściowa nie poprosiła mojej ukochanej o chleb. Niunia posmarowałą go masełkiem, wzięła gryza i podała mamusi, nie zauważając ze zostaly na nim pozostałości spomiędzy zębów. Od tego czasu zawsze dokłądnie sie gole a teściowa sama smaruje swój chlebek. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
MeetU | 62.69.199.* | 09 Stycznia, 2012 23:31
Mamusia? Masełko? Chlebek? Krzaczki?
Dorośnij.
Morf | 83.6.199.* | 10 Stycznia, 2012 00:42
MYJCIE ZĘBY!!!
:O
realista [YAFUD.pl] | 10 Stycznia, 2012 00:57
A co do tego wszystkiego ma fakt, że jesteś studentem politechniki warszawskiej?
Magda | 83.4.251.* | 10 Stycznia, 2012 20:57
naciągane. i to bardzo.
kenwood | 87.205.138.* | 10 Stycznia, 2012 21:51
Raczej obciągane...