Wydarzyło się to kilka lat temu ale stwierdziłem, że warto to opowiedzieć choć to trochę długa opowieść. Otóż miałem najlepszego przyjaciela z którym znałem się od podstawówki tak więc można domyślić się, że znaliśmy się jak te łyse konie. Gdy skończyliśmy gimnazjum ja poszedłem do liceum a on do technikum ale i tak często się widzieliśmy. Pewnego razu poznałem naprawdę super dziewczynę. Starałem się jak mogłem żeby jakoś mi z nią wyszło. Stałem się jej najlepszym przyjacielem i każdy wróżył nam przyjaźń po wieki, lecz ja oczekiwałem czegoś więcej. Pewnego dnia jak byłem z nią na mieście spotkałem mojego przyjaciela o którym wspomniałem na początku. Moja zaplanowana randa okazała się największym koszmarem. Każdy komplement jaki chciałem jej powiedzieć on wyprzedzał mnie o parę sekund, każdy żart jaki chciałem opowiedzieć on obracał to w jeszcze lepszą wersje i stałem się jak te piąte koło u wozu na mojej randce. TRAGEDIA. Po tym jak wszyscy się rozeszliśmy opowiedziałem mu co narobił to oznajmił mi że nie wiedział i nie będzie już się w to mieszał. A teraz najlepsze !! Po trzech dniach byli już że sobą ! Ogarnął do niej numer podczas naszego spotkania a ja nawet nie wiem w którym momencie. Nie odzywali się do mnie przez te 3 dni. Przeżyłem wielki k***a koszmar. Po całej tej akcji straciłem 2 bliskie mi osoby już na zawsze. Jakby tego było mało to jedno nagabywało drugie żeby mi jeszcze bardziej dopiec i zaczęli mnie obgadywać wśród znajomych. Teraz, gdy po kilku latach ich zobaczyłem to szczerze im podziękowałem że pokazali mi jakimi kuta***mi byli i poszedłem dalej. Na końcu dodam, że wszystko im się spierd**liło i wyszli jeszcze gorzej niż ja !! .....YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
R | 91.123.210.* | 21 Lutego, 2012 15:36
Uwielbiam takie c!powate historie z życia gimnazjalistów. Pachnie mi to miękką kupą i ciepłymi kapciami.
0
2
Kicia | 89.69.234.* | 21 Lutego, 2012 16:34
Co za łzawa historia... Wzruszyłam się :P Minus!
0
3
Tarzan | 91.205.89.* | 21 Lutego, 2012 16:51
Niestety tak bywa.....
0
4
Anja | 83.230.5.* | 21 Lutego, 2012 22:00
oj dzieci dzieci, tak to jest jak się kumpli na randki zabiera, i nie przeklinaj tyle, to nic nie daje a okropnie wygląda
0
5
Młoda | 82.145.209.* | 21 Lutego, 2012 23:03
I to ma niby być śmieszne? Doprawdy, usmialam się jak nigdy. Minus
0
6
Gość | 89.79.226.* | 22 Lutego, 2012 16:55
po przeczytaniu pierwszej linijki już wiedziałem o co chodzi ...
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
R | 91.123.210.* | 21 Lutego, 2012 15:36
Uwielbiam takie c!powate historie z życia gimnazjalistów. Pachnie mi to miękką kupą i ciepłymi kapciami.
Kicia | 89.69.234.* | 21 Lutego, 2012 16:34
Co za łzawa historia... Wzruszyłam się :P Minus!
Tarzan | 91.205.89.* | 21 Lutego, 2012 16:51
Niestety tak bywa.....
Anja | 83.230.5.* | 21 Lutego, 2012 22:00
oj dzieci dzieci, tak to jest jak się kumpli na randki zabiera, i nie przeklinaj tyle, to nic nie daje a okropnie wygląda
Młoda | 82.145.209.* | 21 Lutego, 2012 23:03
I to ma niby być śmieszne? Doprawdy, usmialam się jak nigdy. Minus
Gość | 89.79.226.* | 22 Lutego, 2012 16:55
po przeczytaniu pierwszej linijki już wiedziałem o co chodzi ...