Wczoraj po meczu Polska-Czechy bzykałam się z moim mężem,ponieważ byliśmy troszkę wcięci trwało to troszkę dłużej niż zwykle czyli z jakieś pół godzinki.Wydawało mi się że odpierdzieliliśmy kawał niezłego numerku,ale niestety tak mi się tylko wydawało.Po wszystkim mój mąż stwierdził że musi mi dać lekcje robienia loda bo nie potrafię tego robić i po DLA MNIE udanym numerku zaczął przez 15 minut mi tłumaczyć jak powinnam TO robić.Zaznaczam że jesteśmy małżeństwem od 16 lat:)))a on mi takie coś.... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
RVQV | 109.199.18.* | 18 Czerwca, 2012 22:51
taa lepiej jakby sobie jakąś panienkę znalazł...
3
2
Lodosław | 82.145.211.* | 18 Czerwca, 2012 23:00
Skoro wie lepiej jak robić loda, to zapytaj się go skąd? Albo ktoś mu robi lepiej, albo wydaje sie mu ze on lepiej komuś robi. Podaj to w następnym wpisie do informacji.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
RVQV | 109.199.18.* | 18 Czerwca, 2012 22:51
taa lepiej jakby sobie jakąś panienkę znalazł...
Lodosław | 82.145.211.* | 18 Czerwca, 2012 23:00
Skoro wie lepiej jak robić loda, to zapytaj się go skąd? Albo ktoś mu robi lepiej, albo wydaje sie mu ze on lepiej komuś robi.
Podaj to w następnym wpisie do informacji.