Pracuję w firmie, w której głowna księgowa to pani w wieku 69 lat. Jakiś czas temu dostała ona wezwanie do sądu w charakterze świadka. Co kilka dni zaglądała w pismo i sprawdzała termin rozprawy. Jednak w dniu rozprawy całkiem o niej zapomniała. Sąd zareagował szybko i już po kilku dniach dostała pismo informujące, ze została ukarana karą grzywny w wysokości 300zł. Postanowiła napisać do sądu pismo z prośbą o umorzenie kary ale problem pojawił się w chwili gdy trzeba było podać powód z jakiego nie stawiła się na roprawie. Postanowiła napisać prawdę, że jest osobą starszą, ma już swoje lata i poprostu pamieć ją zawiodła. Przed wysłaniem pisma postanowiła poradzić się zakładowego prawnika czy aby wszystko jest napisane. W odpowiedzi usłyszała, że nie ma co liczyć na umorzenie grzywny z takim usprawiedliwieniem i musi wymyślić coś co będzie bardziej wiarygodne. Najlepiej niech idzie do jakiegoś lekarza i załatwi sobie zaświadczenie, że była u niego w dniu rozprawy. Polska to dziwny kraj :) YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
LILIANNA [YAFUD.pl] | 02 Lipca, 2012 06:55
Tyle zachodu o 300zł.? Nie, no bez przesady. Księgową powinno na to stać, bez żadnego problemu...