Projekt na studia miałam zapisany na pendrivie. Mama wyszła z domu zostawiając torebkę, z którą zwykle jeździ do pracy. Pamiętałam, że kilka dni temu jej go pożyczyłam, więc postanowiłam odszukać go w jej torebce. Po paru minutach poszukiwań znalazłam go i z radością pobiegłam do komputera. Włożyłam go do portu i jakie było moje zdziwienie gdy zamiast projektu znalazłam jej rozbierane zdjęcia. Za późno się zorientowałam, że mój pendrive leży na biurku, a ten podłączony do komputera nigdy nie powinien był trafić w moje ręce. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.