Dzisiaj postanowiłam zrobić dobry uczynek i pójść z kuzynką na plac zabaw. Chciała się kręcić na karuzeli, więc ok, rozkręciłam ją. Obracała się dość szybko, kiedy lekko opadła jej głowa i uderzyła się o oparcie. Mała poprosiła że jak ją tam pocałuję, to na pewno ból przejdzie. Dałam jej więc buziaka i poczułam coś mokrego na ustach. Nie, to nie była woda. Kochana kuzynka najzwyczajniej w świecie nie zauważyła ze ptak narobił jej na głowę... YAFUD.«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.