Mieszkam na strasznym zadupiu, do najbliższego sklepu czynnego do 18,00 w dni powszednie jest 12 km. Wczoraj (pt.) mój mąż postanowił odejść do kochanki, zabrał ze sobą auto oraz naszego psa i kota. Dziś postanowiłam odreagować, wyciągnęłam jedyną butelkę będącą w domu i poszłam do kąpieli. Jak wróciłam do pokoju, koniak był rozbity na podłodze. Kot wrócił. Właśnie siedzę z nim przy mineralnej i zastanawiam się, czy iść do sklepu, czy poprosić sąsiada o pożyczenie jakiejkolwiek flaszki... YAFUD!«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
meggs | 46.76.210.* | 06 Stycznia, 2013 16:15
Wychodzi na to, że kot był bardziej wierny niż mąż i pies razem wzięci. To tylko potwierdza moją teorię na temat wyższości kotów nad innymi gatunkami.
1
2
franka | 93.130.232.* | 06 Stycznia, 2013 20:25
A dlaczego to jest w odrzutach?
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
meggs | 46.76.210.* | 06 Stycznia, 2013 16:15
Wychodzi na to, że kot był bardziej wierny niż mąż i pies razem wzięci. To tylko potwierdza moją teorię na temat wyższości kotów nad innymi gatunkami.
franka | 93.130.232.* | 06 Stycznia, 2013 20:25
A dlaczego to jest w odrzutach?