Dziś, wracając ze szkoły z moją wieloletnią przyjaciółką (od samej podstawówki), wysłuchałam jej entuzjastycznej relacji z przygotowań do przyjęcia-niespodzianki dla jej nowej koleżanki z klasy. Baloniki, prezenty, ciasta... Wszystko pięknie i sympatycznie, bardzo miła inicjatywa. Szkoda tylko, że o moich urodzinach, które miałam dwa miesiące temu, zapomniała do tego stopnia, że nawet głupich życzeń mi nie złożyła. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
53347TRASH
53364TRASH
53383TRASH
53384TRASH
53375TRASH
53385TRASH
53387TRASH
53389TRASH
53391TRASH