Niecały rok temu poznałam w necie faceta i od tego czasu rozmawialiśmy prawie codziennie po kilka godzin. Dopiero niedawno udało nam się po raz pierwszy spotkać na żywo (to z racji odległości). Muszę przyznać, że okazał się jeszcze bardziej ekscentryczny i nietypowy niż na to wyglądało w sieci, ale przecież ekscentryzm sam w sobie zły nie jest... Sprowokowało mnie to jednak do wpisania jego nicku w google, przez co trafiłam na jego konto na allegro. Wśród sprzedających którzy zostawili mu komentarz natrafiłam na sex shop oferujący tzw. "ciekawsze"zabawki erotyczne typu sztuczna pochwa w latarce oraz na kilka sklepów z ubrankami i zabawkami dla malutkich dzieci (kupowane w sporych odstępach czasowych, więc to raczej nie prezent dla chrześniaka). Ciężki YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.