Jeden chłopak zakochał się we mnie na zabój, postanowiłam dać mu szansę, byliśmy razem około 4 miesiące po czym zerwał, bo "ograniczałam go dlatego, że nie pozwalałam mu podrywać innych panienek", ale mniejsza o to. Około 6 miesięcy po zerwaniu napisał do mnie na facebooku, że chce się spotkać, kocha mnie i inne wywody (była godzina 23). Około 1 w nocy usłyszałam, że coś stuka w moje okno. W pokoju obok spała kuzynka, poszłam po nią i razem okryłyśmy zdumiewającą rzecz. Z racji tego, że mieszkam na parterze i nie posiadam balkonu mam zainstalowaną suszarkę na pranie przymocowaną do ściany. Wracając do sedna - kuzynka odsłoniła rolety i zobaczyła twarz mojego byłego chłopaka, odskoczyłyśmy od parapetu i pod kocem trzęsłyśmy się ze strachu. Do 3 w nocy wrzeszczał pod moim oknem, zdewastował moją suszarkę i pranie, które się na nim znajdowało, aż w końcu zainterweniowała policja. Zdecydowanie YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
. | 193.33.125.* | 03 Grudnia, 2013 14:24
"ograniczałam go dlatego, że nie pozwalałam mu podrywać innych panienek"? WTF? I jeszcze przychodził nocą pod Twoje okno? Psychol jakiś.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
. | 193.33.125.* | 03 Grudnia, 2013 14:24
"ograniczałam go dlatego, że nie pozwalałam mu podrywać innych panienek"? WTF? I jeszcze przychodził nocą pod Twoje okno? Psychol jakiś.