Z moją teściową się "troszkę"nie trawimy. Po pracy wskoczyłem do kiosku i kupiłem KLEJ. Wchodzę do domu (naprawdę zmęczony) i - słysząc, że żona jest w pokoju - powiedziałem "ale ciężki dzień. Czuję się, jakbym litra wypił". 2 letni synek mnie usłyszał, wybiegł, spojrzał na mnie i krzyknął patrząc na superglue, który trzymałem w ręku "CHLEJ, CHLEJ!". Moja teściowa, która AKURAT wtedy była w odwiedzinach inaczej to zrozumiała. Jednak dzień może być jeszcze gorszy YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Nikusiak [YAFUD.pl] | 30 Września, 2016 15:56
,,Po pracy wskoczyłem do kiosku i kupiłem KLEJ"*dramatic muzyka*