Moja żona jest ultra religijna. Rano zaraz po przebudzeniu pół godziny modlitwy na kolanach, później modlitwa przed śniadaniem , w południe biegnie do kościoła na anioł pański, przed obiadem modlitwa , o 15 modlitwa do miłosierdzia Bożego, o 17 biegnie na wieczorną msze i później modlitwa przed kolacją i godzinna modlitwa przed snem + różaniec. W niedzielę musimy isc na każdą msze mimo , ze chciałbym pospać bo pracuje na dwa etaty od poniedziałku do soboty włącznie to nie mogę bo o 7 msza wiec o 7.30 musimy być w kościele żeby siedzieć koniecznie w 1 ławce. Później 10.30 , 15 i 18 i tak schodzi niedziela , święta to samo. Kochaliśmy się tylko raz po ciemku pod kołdrą i klasycznie oczywiście wcześniej nic więcej to było kilka lat temu i tylko po to żeby zaszła w ciążę. Zaszła od razu więc kolejnych razów nie było bo nie stać nas na kolejne dziecko tylko ja pracuje. W domu nie można przekląć, zawsze muszą być swieze kwiaty bo mieszkamy niedaleko plebanii i żona co chwilę spogląda w okno i jak tylko widzi , że idzie ksiądz to pada na kolana i całuję go po rękach. W mieszkaniu już brakuje miejsca na święte obrazki figury , krzyże itd. Synowi kupiła sutannę i gdy nie idzie do przedszkola to go przebiera i wszystkim się chwali jaki z niego będzie ładny ksiądz a może nawet papież. Zamiast gazety , książki , filmu czytamy tylko biblię i słuchamy kościelnych pieśni a żona wtedy klęczy i się modli. Do tego ubiera się w długie grube szare suknie i swetry , nigdy jej nawet nago lub w bieliźnie nie widziałem. Musiałem się wygadać. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
48683TRASH