Od jakiegoś czasu spotykałem się z dziewczyną poznaną na uczelni. Było to bardzo fajne, dla niej, z tego co mówiła też. Jednak, jak powiedziała, nie szuka teraz chłopaka - przystałem na to i powiedziałem, że nasz układ mi odpowiada. Z czasem spotkania nie były już tylko typowo koleżeńskie. Zaprosiła mnie na sylwestra i pomyślałem, że wtedy zainicjuję coś poważniejszego. Dzień przed sylwestrem zadzwoniła do mnie pochwalić się, że zeszła się ze swoim byłym. Tym samym, którego to chciała parę dni wcześniej upokorzyć na tej samej imprezie? YAFUD.«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.