Wracałam pociągiem z majówki. Jak się można domyślić, wiele osób wracało z majówki. Duży dworzec, gdzie zmuszona byłam do przesiadki na następny pociąg, był w remoncie, miałam 15 minut czasu i musiałam zmienić peron. Okazało się, że z peronu można się wydostać jedynie 6-osobową windą. Odczekałam więc swoje w kolejce wraz z tłumem ludzi wracających z majówek, a potem ustawiłam się do takiej samej kolejki do windy na peron, skąd miał odjeżdżać mój pociąg. Kiedy już przyszła na mnie kolej do windy ogłosili, że w dniu dzisiejszym pociąg odjedzie z peronu... na który przyjechałam... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
kajla | 62.178.14.* | 21 Czerwca, 2011 23:29
czemu ja się nie dziwie... pkp to jakiś syf i żart.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
kajla | 62.178.14.* | 21 Czerwca, 2011 23:29
czemu ja się nie dziwie... pkp to jakiś syf i żart.