Klientka złożyła dzisiaj na mnie pisemną skargę. Jej zdaniem zachowałam się bardzo niekulturalnie podczas obsługi. Jedyne co zrobiłam to odmówiłam przyjęcia bonów do znanej sieci spożywczej, którymi próbowała zapłacić za bilet do kina, w którym pracuję. Została wyśmiana przez swoich znajomych i jej zdaniem, ja jestem winna i powinnam wypłacić jej odszkodowanie za straty moralne... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Byłam wczoraj w kinie z ziomkami, ty zawiniłaś, nie dałaś mi biletów za nic, suko bez granic, jak mogłaś mnie zranić, chciałaś mnie z biletami ocyganić, myślę że ani ciebie ani Ani, mojej ziomalki, nie walnę w ryj, z teleskopowej pałki, nie zrobię tu rozwałki, nie dam ci jednak satysfakcji, namierzę IP, twojego komputera, teraz bój się i czuj strach, bo cię poniewieram, nowa era, rozjadę cię do zera, to nie fuszera, siły nabieram, od kiły umierasz, dobiję cię stylem rapera, żegnam frajera zjedzonego i wysranego w kiblu, siemasz.
1
2
Polak | 89.238.40.* | 01 Listopada, 2014 23:41
Tak oto w dzisiejszych czasach frustraci leczą swoje kompleksy. Takim niedorozwiniętym idio^%m, którzy swoje życiowe niepowodzenia chcą odreagować na innych powinni za każde słowo oskarżające inną osobę walić pałą w łeb.
0
3
ObiQ | 80.72.44.* | 02 Listopada, 2014 10:12
Ciesz się, że nie jesteś w USA, tam musiała byś płacić, a tak to jest dla Ciebie jakaś szansa;)
0
4
ziomal | 37.31.5.* | 04 Listopada, 2014 08:12
A co najlepsze nie mamy praktycznie zadnej linii obrony, bo "klient nasz pan"...
0
5
Irys | 83.14.172.* | 07 Listopada, 2014 13:55
Fajnie fajnie ale to brzmi jak przepisane z jakiejś amerykańskiej strony. W hamerykach można płacić za wiele rzeczy bonami i pozywa się za takie głupoty jak strata moralna przez wyśmianie w towarzystwie, poza tym to znajomi do D i klientka sobie winna. FAKE TAFUD
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Babka z kina;to twoja wina | 78.30.110.* | 01 Listopada, 2014 22:40
Byłam wczoraj w kinie z ziomkami, ty zawiniłaś, nie dałaś mi biletów za nic, suko bez granic, jak mogłaś mnie zranić, chciałaś mnie z biletami ocyganić, myślę że ani ciebie ani Ani, mojej ziomalki, nie walnę w ryj, z teleskopowej pałki, nie zrobię tu rozwałki, nie dam ci jednak satysfakcji, namierzę IP, twojego komputera, teraz bój się i czuj strach, bo cię poniewieram, nowa era, rozjadę cię do zera, to nie fuszera, siły nabieram, od kiły umierasz, dobiję cię stylem rapera, żegnam frajera zjedzonego i wysranego w kiblu, siemasz.
Polak | 89.238.40.* | 01 Listopada, 2014 23:41
Tak oto w dzisiejszych czasach frustraci leczą swoje kompleksy. Takim niedorozwiniętym idio^%m, którzy swoje życiowe niepowodzenia chcą odreagować na innych powinni za każde słowo oskarżające inną osobę walić pałą w łeb.
ObiQ | 80.72.44.* | 02 Listopada, 2014 10:12
Ciesz się, że nie jesteś w USA, tam musiała byś płacić, a tak to jest dla Ciebie jakaś szansa;)
ziomal | 37.31.5.* | 04 Listopada, 2014 08:12
A co najlepsze nie mamy praktycznie zadnej linii obrony, bo "klient nasz pan"...
Irys | 83.14.172.* | 07 Listopada, 2014 13:55
Fajnie fajnie ale to brzmi jak przepisane z jakiejś amerykańskiej strony.
W hamerykach można płacić za wiele rzeczy bonami i pozywa się za takie głupoty jak strata moralna przez wyśmianie w towarzystwie, poza tym to znajomi do D i klientka sobie winna.
FAKE TAFUD