Wegetarianizm - Every Day Is Fu**ed Up.
Zabijane codzienne zwierzeta w imie bezmyslnego konsumpcjonizmu, sadza inaczej. Empatyczni ludzie rowniez.
Biologia natomiast twierdzi, że ludzie to organizmy wszystkożerne oraz, że konsumpcja mięsa jest naturalnym sposobem kontroli populacji wielu gatunków (na przykład drapieżne wilki zabijające mniejsze zwierzaki).
Pisalam o konsumpcjozmie. Wszyscy wiemy, ze w krajach rozwinietych i rozwijajacych sie, jest nadprodukcja zywnosci. Jedzenie jest wyrzucane, bo jest go za duzo. W tym mieso. Czyli mnostwo zwierzat, codziennie jest zabijanych bez sensu. Mieso jest nam potrzebne, zgadza sie. Ale nie codziennie, a max 2 razy w tyg. A ludzie juz żrą, a nie jedza. To jest niemoralne, ze zabijamy dla przyjemnosci, a nie dla przezycia.
dlaczego akurat miesa? obecnosc kazdego zasobu jest metoda kontroli populacji. myslisz ze kroliki wyzyja jak zabraknie trawy? kwiatki nie zwiedna jak zabraknie slonca? ludzie nie poumieraja jak zabraknie tlenu?
Chodziło o nadmiar.
pewnie zawsze panuje kwaśna atmosfera xd
jak ty sie znasz na wszystkim! no naprawdę niesamowite :)
ja mam akurat odmienne zdanie. uważam, że mięso jest nam potrzebne max kilka razy do roku. i na pewno nie to hodowane na hormonach i antybiolach lecz dziczyzna.
Jeżeli mam poza sezonem do wyboru paprykę po 15 zł a schab,dla mnie wybór jest oczywisty.Producenci gdyby nie mieli zbytu nie prowadzili by uboju,bzdurą jest że zabijamy dla przyjemności.Chyba że jesteś myśliwym.I nie martw się wyrzucaniem żywności.Widziałem choćby w Krakowie ludzi przeszukujących przysklepowe kontenery w poszukiwaniu przeterminowanych produktów wyrzuconych przez sklep.To nie byli żadni menele,a to co znaleźli zapewne pomagało im przeżyć.Jeżeli masz problemy z tyciem,twój problem.Nie masz prawa mówić ludziom jak mają się odżywiać.Dla twojej informacji,jem mięso co najmniej 4x w tygodniu,czasem częściej.Zaznaczam jem a nie żre.Z tym że posiłki spożywam przeważnie 2x w ciągu dnia.W tym roku zrzuciłem 10kg.Każdy człowiek jest inny.Niema jednej doskonałej diety,ani sposobu odżywiania dla wszystkich.Chcesz obgryzać kwiatki,twoja wola.Inni może wolą obgryzać żeberka.Skończ z tym swoim pouczaniem i mądrościami.To o czym próbujesz pisać to konsumpcjonizm.Jestem mięsożercom,to mi odpowiada.A nie marnuje żywności,bo zostałem wychowany w szacunku do chleba,a takich ludzi jest mnóstwo.Wesołych Świąt i smacznej marchewki.
To nie jest zdanie, to są fakty. Nie dam ci teraz linku do badań, ale najzdrowiej dla przeciętnego człowieka jest jeść mięso raz w tygodniu, bo takie jest zwyczajnie zapotrzebowanie na białka i całą resztę.
Dlaczego nie mieszkasz w szałasie w lesie, a w mieszkaniu/domu? Dla przyjemności?
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
MagisterekDoktorologii | 31.0.82.* | 22 Grudnia, 2017 18:44
Biologia natomiast twierdzi, że ludzie to organizmy wszystkożerne oraz, że konsumpcja mięsa jest naturalnym sposobem kontroli populacji wielu gatunków (na przykład drapieżne wilki zabijające mniejsze zwierzaki).