wina z martwych zwierząt są super
...ochydne. Zapomniałeś dopisać "ochydne"
Nie pamiętam teraz, który to alkohol, ale kiedyś ponoć czy był dobry testowali za pomocą wrzucenia szczura do środka. Może wuj też o tym słyszał i się zainspirował
Nigdy tego nie zrozumię, po co taka szopka z udawaniem, jak można to normalnie przekazać, a dokładniej powiedzieć, że wam nie smakuje, a nie że jest ochydne, bo smak to kwestia gustu.
Sama hobbistycznie robię wina i nalewki. Jeśli wino smakuje okropnie i nie jest tak dlatego ze jest zbyt kwaśne za mało słodkie albo ma posmak drożdży, to najlepiej wgl go nie pić bo prawdopodobnie ma jakąś pleśń lub inną chorobę. Natomiast patrząc na to w jaki sposób wino się robi to trzeba być skrajnym brudasem i kompletnie nie szanować swojej pracy i czasu żeby coś mogło się tam utopić.
Moja chora wyobraznia podsuwa mi obrazek szczura plywajacego w baniaku z winem i pokazujacego punkty od 1 do 10 na plakietkach,tak jak np w lyzwiarstwie figurowym kiedys bylo...
oHydne nieuku. Sorry, próbowałem bez "nieuku", ale wtedy komentarz był za krótki :P
Pełna zgoda. Też tego nie rozumiem.
Szczególnie, że pijąc alkohole od osoby, która nie umie ich robić, ryzykują własnym zdrowiem, a nawet życiem. Można się poważnie zatruć.
Jeśli cała rodzina siedzi cicho i pije z obrzydzeniem, byle tylko wujkowi nie zrobić najmniejszej przykrości, jest to chore. Przecież wcale nie trzeba było go obrażać - wystarczyło kulturalnie odmówić.
Nie "nawet Ci", tylko "nawet ci".
Szczur w winie? W ogóle w gąsiarze? Znalazł się tam nieprzypadkowo, nie ma zbytnio możliwości by jakiekolwiek zwierzę, do tego tak duże i całkiem mądre, dostało się przypadkiem do gąsiora. Wujek ma coś z głową i ja osobiście wyplułbym a nie udawał, że jest pysznie. Sam robię wina i nalewki i takie coś to zwyczajnie obrzydliwa sprawa... Wujek powinien leczyć się na głowę... Wy zresztą też.
Teraz macie tę traumę z myszą jako dobrą wymówkę aby wujkowi odmawiać jego specjałów w przyszłości;)
Może to ty jesteś tym wujkiem :D
Nie szczur a mysz.
niech bedzie i mysz, moj blad.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Deagon [YAFUD.pl] | 31 Lipca, 2018 14:05
Sama hobbistycznie robię wina i nalewki. Jeśli wino smakuje okropnie i nie jest tak dlatego ze jest zbyt kwaśne za mało słodkie albo ma posmak drożdży, to najlepiej wgl go nie pić bo prawdopodobnie ma jakąś pleśń lub inną chorobę. Natomiast patrząc na to w jaki sposób wino się robi to trzeba być skrajnym brudasem i kompletnie nie szanować swojej pracy i czasu żeby coś mogło się tam utopić.
maris | 46.7.234.* | 31 Lipca, 2018 14:47
Moja chora wyobraznia podsuwa mi obrazek szczura plywajacego w baniaku z winem i pokazujacego punkty od 1 do 10 na plakietkach,tak jak np w lyzwiarstwie figurowym kiedys bylo...