To może warto ściągnąć nogę z gazu na tym wygwizdowie i jechać tak, żeby zawsze zahamować? Ja raz jechałam mniej, niż 50 km (30-45) na godzinę w nocy przez 100 km, nawet poza terenem zabudowanym, bo była "noc samobójców". Co kilka tygodni wracam do domu całą nockę i czasem zdarzają się takie, w których chyba wszystkie zwierzęta próbują popełnić zbiorowe samobójstwo. Tej nocy udało mi się nie rozjechać żadnego sierściuszka, a próbowała sarna, lis, potem dwie sarny jednoczesnie, kot, jeż i jeszcze jakieś tam inne, nie pamiętam już. Jeśli wiesz, że na danym terenie zwierzaki wyskakują na drogę, to jedź tam 30-tką i zawsze wyhamujesz.
PS. Mówi się na wygwizdowie czy wygwizdowiu? Ktoś wie i ma na poparcie swojej tezy jakieś linki? Słownik PWN uznaje słowa (ten) wygwizdów i (to) wygwizdowo, oba o takim samym znaczeniu, ale wygląda na to, że w obu przypadkach miejscownik ma postać "wygwizdowie". W użyciu jest jednak jeszcze jeden wyraz, a mianowicie (to) wygwizdowie, którego miejscownik brzmi "wygwizdowiu". "Najlepiej kupić mieszkania na wygwizdowiu w polu za grosze a teraz krzyczeć, że chce się metro, tramwaj itp". Jak podaje słownik: "Trudno jednoznacznie orzec, czy wygwizdowie jest formą poprawną – na pewno jest akceptowana przez jakąś część użytkowników. Jeśli w domu rodzinnym się jej używało, to należy do familiolektu i nie oceniamy jej z punktu widzenia normy ogólnej". Wygląda na to, że użyłeś formy zgodnej z polszczyzną literacką, czyli jedynej poprawnej, ale to niezwykle ciekawe, że jest tyle opcji i nawet słowniki mają problem.Edytowany: 2020:02:19 13:01:17
niedawno przejechałem lisa, taki mały a narobił mi szkody na 3200 zł i dlatego wykupuję polisę AC żeby to ubezpieczalnia a nie ja martwiła się o skutki takich niespodzianek
W olsztynie ciężko dzika nie trafić
bredzisz jak zwykle gdyby tak było zakłady pogrzebowe nie nadążyłyby chować nieboszczyków po bliskich spotkaniach z dziczyzną choć zdarza się że takie spotkanie z grubą zwierzyną źle się kończy dla kierującego ale to dość rzadkie przypadki
No bo ty poza terenem zabudowanym jedziesz z prędkością 20 k/g.A nie,co ja wypisuję,ty w ogóle nie prowadzisz,jedynie jak zwykle się wymądrzasz.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
łowca trolli | 83.26.28.* | 20 Lutego, 2020 11:51
No bo ty poza terenem zabudowanym jedziesz z prędkością 20 k/g.A nie,co ja wypisuję,ty w ogóle nie prowadzisz,jedynie jak zwykle się wymądrzasz.