Najlepsze oświadczyny, w historii! Tylko gościa szkoda, żeby się marnował.
Jej, super oświadczyny, a laska ma najwyraźniej kija w d.pie
Nie jestem fanką LOTR, ale ja bym przyjęła.
Choć jakbym miała wybierać wolałabym zaręczyny w stylu Star Wars.
Albo zamiast pudełka na pierścionek-Pokeball.
Aż troszkę żałuję, że moje zaręczyny były takie zwyczajne.
Kiedyś stwierdzenie "nie jest z mojej bajki", to była metafora. Dziś należy rozumieć je dosłownie. Lepiej mówić "nie z mojej bańki".
Ale super pomysł, a laska faktycznue chyba z kijem w tyłku. Szkoda faceta, chyba, że już nue są razem.
Bardzo lubię Władcę Pierścieni i uważam takie zaręczyny za fajny pomysł. Niech facet się porządnie zastanowi i znajdzie sobie kobietę o zbliżonych zainteresowaniach i podobnym poczuciu humoru. Obawiam się, że z tego związku, w który się wpakował, nie wyjdzie nic dobrego...
To rzeczywiście byłby super pomysł, jeśli dziewczyna też byłaby fanką fantastyki i cosplayu. Po reakcji zakładam, że nie jest i podejrzewam, że jeśli są już na etapie oświadczenia się, to jej facet doskonale o tym wiedział...
Chciał jej oferować Jedyny Pierścień, a ona go nie przyjęła?
Fly you fool!
Skoro jest z nim, to wie, że on to kocha, a skoro tego nie akceptuje i nie przyjęła oświadczyn, tylko się sfochowała, to nie powinni nigdy brać ślubu.
Facet rzeczywiście mógł pomyśleć, bo może faktycznie ona tego nie lubi, z drugiej strony ona wiedziała co bierze. Jak dla mnie pomysł super, ale oni ewidentnie do siebie nie pasują, a dziewczyna zachowała się jak księżniczka, więc nie dorosła do poważnego związku. Po co to ciągnąć?
Twoja siostra jest toksyczną, roszczeniową dziewuchą, która nie szanuje pasji swojego partnera i nie docenia jego starań. Zaręczył się w sposób jaki był ważną częścią jego życia a w zamian za to dostał w twarz. Mam nadzieję, że pójdzie po rozum do głowy i zamiast ponownych oświadczyn po prostu z nią zerwie i znajdzie kogoś kto pokocha go razem z jego pasjami.
Oświadczyny to ważna chwila nie tylko w życiu kobiety ale i faceta. Jeśli jego marzeniem były takie oświadczyny to dobrze, że tak zrobił. Nie rozumiem dlaczego w takich rzeczach nalega się, by wszystko było zgodnie z wizją kobiety - i tylko kobiety. W końcu to on wychodzi z inicjatywą, więc powinno być dokładnie tak jak on by to widział.
Osikałabym się z radości gdyby facet w taki sposób mi się oświadczył! Jednej z najbardziej kreatywnych i romantycznych oświadczyn a nie klasyczne kwiotki i pierściun z apartu bo z certyfikatem że diament!
Bardzo fajnie, ale nie wzięłaś tylko pod uwagę tego, że dziewczyna się obraziła i wyprowadziła, bo nie tego się spodziewała :) Totalnie przegięła i nie powinni brać ślubu, to podtrzymuję. Nie ma tu znaczenia, że on się przebrał i być może zrobił cyrk. Ona się obraziła na faceta, który się jej oświadczył.
Hobby to hobby. Ale zaręczyny to wstęp do prawdziwego wspólnego życia. A tu facet wyskakuje z postacią z bajki. Na dodatek w książce to głównie złe postacie pragnęły mocy pierścienia. Dobrzy potrafią go odrzucić.
A dopiero co było wyznanie, ze ukochany się nie postarał i ryk księżniczki. Tu się typ postarał i zaś źle. No nie dogodzisz
Bardzo dojrzałe - wyprowadzić się bo oświadczyny były nie takie..
Ok wypowiem się jako kobieta wielkiego fana fantastyki. Weźcie pod uwagę ze takie hobby zajmuje ogromnie dużo czasu. Cosplaye, LARP, zloty. W domu pełno figurek i gadżetów. Całe nasze życie jest w to wplatane i czasami jestem już tym zmęczona i mam przesyt. Chyba tez bym nie chciała takich oświadczyn bo z racji tego ze mam co codziennie nje jest to dla mnie nic wyjątkowego a dla mojego partnera to codzienność - wiec gdzie tu jakaś szczególna chwila? Szanuje pasje mojego faceta ale sobie nie zdajecie sprawy jak bardzo niektórzy potrafią być zafiksowani...
Chciałam zauważyć, że Frodo był zdeklarowanym wiecznym kawalerem, nawet nie interesował się kobietami. Mężczyznami też zresztą nie, ale to tutaj nieważne. Oświadczyny Froda, nie wiem, jak kobieta to zrozumiała, nie wiem, co on jej powiedział. W każdym razie nie jest to najbardziej romantyczna postać w fantasy. To coś (w innej konwencji) jakby oświadczył się Konrad Wallenrod, albo Konrad z Dziadów. Facet, który nie myśli o związku z kobietą, tylko o ratowaniu świata/ojczyzny/ czegokolwiek. Tak to widzę.
Foch o oświadczyny to przesada (chyba że dziewczyna po prostu stwierdziła, że jednak nie chce być z autorem), ale ja też bym nie przyjęła takiego pierścionka.
To tak jakby mój mąż podczas zareczyn dał mi pierścionek z logo swojego ukochanego zespołu. Tylko że taki pierścionek w ogóle by do mnie nie pasował i czulabym się głupio, mając go na palcu i tłumacząc się ludziom,że nawet tego zespołu nie lubię.
Prezent zawsze powinien być wybierany tak, żeby sprawić przyjemność osobie obdarowanej, a nie kłopot.
Są dziewczyny, które by się posikały ze szczęścia z takich oświadczyn - w tym ja.
Ale jeśli jej to w ogóle nie kręci, to rzeczywiście słaby pomysł.
Chociaż z drugiej strony - skoro on jest wielkim fanem - takie oświadczyny podkreślają ile dla niego znaczy, moim skromnym zdaniem.
Ona powinna go zrozumieć bo on to kocha ale nie powinna liczyć na wzajemność w zrozumieniu bo widziała co brała? On tez widział co brał przecież.
Dokładnie, oświadczyny to ważna chwila w życiu obojga partnerów. Więc dlaczego przyklaskujecie facetowi, który w ogóle nie wziął pod uwagę gustu, zainteresowań i uczuć swojej partnerki? Pierscionek akurat rzeczywiście powinien być dopasowany wyłącznie do gustu kobiety, bo to ona będzie go nosić, ale uważam, że cała otoczka powinna wyglądać tak, żeby dla obojga było po prostu szczęśliwe wspomnienie. I tyle. Nie ważne czy to będzie w dresach na kanapie, czy w przebraniu Frodo, chodzi tylko o to, żeby OBOJE byli szczęśliwi.
Z moim chłopakiem też mamy sporo zupełnie odmiennych zainteresowań (które drugiej strony kompletnie nie interesują) i generalna zasada jest taka, że nie męczymy się nimi nawzajem i przede wszystkim ich sobie nie narzucamy. Rozmawiamy o nich, kupujemy sobie związane z nimi prezenty i tak dalej, ale nie przytłaczają one naszego wspólnego życia.
Nie zrozumialas. Potepilam focha,a nie to, ze ona tego nie lubi. Zachowała się zdecydowanie gorzej niż on.
Nie od dzisiaj wiadomo, że dla kobiet 180 cm to minimum. Frodo musiał stać na przegranej pozycji.
O ile jeszcze pierścionek rozumiem, to przebieranki w takiej chwili są dla mnie nie na miejscu.
Facet pyta kobietę, czy ona spędzi z nim resztę życia. Czy z nim i nikim innym, będzie na dobre i złe. Czy to jego wybiera spośród wszystkich ludzi na Ziemi.
I robi to w przebraniu. Hobbita.
Moim zdaniem niepoważne. Oczywiście, o ile obojgu to pasuje, to OK, ale w "standardowych"normach oświadczenia się to się nie mieści. Nie ma co się dziwić, że dziewczyna poczuła się urażona, że tak ważny moment w życiu nie został potraktowany przez partnera z należytą godnością.
"Ona się obraziła na faceta, który się jej oświadczył."? Czyli że co? Oświadczyny ti jakaś łaska ze strony mężczyzny i daje immunitet na każde głupie/ujowe zachowanie? Nie wydaje mi się... A tak to zabrzmiało
Totalnie nad interpretujesz to co napisałam. Facet się postarał, nie odwalił cyrku publicznie, zapewne było to prywatne, oświadczył się jej, co kosztuje dużo odwagi, oddał jej serce na dłoni, a ona się obraziła. Nie tylko ma kij sięgający aż do mózgu, ale dodatkowo nie powinna marnować ani swojego, ani jego czasu.
Facet by się postarać powinien wziąć pod uwagę gusta partnerki. I jeśli już koniecznie chce się przebrać za postać to droga wolna, niech tylko przebiera się za kogoś kogo lubi narzeczona i weźmie taki pierścionek, który będzie w JEJ guście, nie jego. I mamy połączone oba gusta - ta da!
Obraziła się, bo facet nawet w tak ważnej chwili myślał TYLKO O SOBIE. Wszystko miało być jak on chciał i koniec kropka. Miał w DUPI3 gust partnerki. Jeśli ktoś, kto się oświadcza i nawet na tym etapie traktuje partnera jak kogoś, kogo zdanie jest nie ważne to cóż... Zachowanie jeszcze bardziej nie fair niż dziewczyny, a każdy ma jakieś granice.
Mogła mieć dość tego, że każda radka jest organizowana dla partnera i w jego guście, a zdanie dziewczyny? Kto by się tym obchodził,..
Miała laska dość tego, że on i jego hobby są najważniejsze. I jak wcześniej żyła nadzieja, że facet widzi coś poza czubek własnego fi.uta, a tu bach - nawwt oświadczyny muszą być tak ON chce. Każdy by pękł
Babom to jednak nie dogodzisz... nigdy
"Facet mojej siostry jest wielkim fanem fantastyki i cosplayu". A mój stary jest fanatykiem wędkarstwa...
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
TorcikO [YAFUD.pl] | 19 Marca, 2021 12:38
Najlepsze oświadczyny, w historii! Tylko gościa szkoda, żeby się marnował.