Po co opowiadałeś o tym szefowi? Czy naprawdę sądzisz, że firma weźmie to na siebie? Doprowadziłeś do zniszczenia powierzonego Ci narzędzia - powinieneś je odkupić lub pokryć stratę. Jeżeli Twój szef wziął to na siebie - nie nadaje się na szefa. Tyle.
A.co, miał sie rozpłynąc w usmiechu i powiedziec 'och jaki słodki dzieciaczek'?
Może ma taką pracę że musi być pod telefonem 24/7 i musiał wytłumaczyć się z chwilowego braku możliwości kontaktu, a jest uczciwy, więc spytany podał prawdziwą przyczynę?
Pozwalacie dziecku sikać na rzeczy? Ach, nie ma to jak wyrabianie dobrych nawyków.
Nie zawsze jesteś w stanie dopilnować dziecka. Maluch pewnie nie zawsze korzysta z nocnika w asyście osoby dorosłej, ja mgliście pamiętam samodzielne przynoszenie sobie nocnika do salonu żeby móc oglądać bajki w telewizji i nikt w tym nie widział nic zdrożnego. Niektóre dzieci mają coś z tym sikaniem do celu, mój brat jak był mały nasikał m. in. dziadkowi do ust, a babci do herbaty oraz do maszyny do pisania. Nikt mu nie "pozwolił", tak się po prostu stało.
Jak to się stało, że dzieciak nasikał komuś do ust? To akurat ciekawe :D
Babcia go złapała pod paszkami, wysoko podniosła i szczebiotała do niego jakim jest małym słodkim golaskiem;)
Wróć, dziadek*, myślałam o tej herbacie, ten wyczyn mnie zawsze bardziej dziwił
W istocie jest to logiczne i prawdopodobne wyjaśnienie :)
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
wcz | 2* | 20 Marca, 2021 02:31
A.co, miał sie rozpłynąc w usmiechu i powiedziec 'och jaki słodki dzieciaczek'?