Moja matka ma problem z alkoholem i ciągle się o to kłócimy. Nie jest w stanie przyznać mi racji i coś z tym zrobić. Niedawno nastąpił przełom - przyszła do mnie i powiedziała, że mam rację i musi to zmienić. Jej wymyślona zmiana polega na tym, że będzie co prawda piła mniej ilościowo, ale przerzuci się na wyższe procenty i, oczywiście, zachwycona jest tym pomysłem i jest przekonana, że to dobra zmiana. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
SVQW | 89.64.38.* | 05 Września, 2023 13:57
Brzydka prawda o alkoholikach jest taka, że alkoholik musi sięgnąc dna, żeby coś z tym zrobić. Przy czym dno dla każdego leży gdzie indziej - dla jednego to będzie bezdomność, dla innego "tylko"utrata pracy, dla jeszcze innego rozpad rodziny. Dlatego alkoholika nie można chronić przed upadkiem, tylko podać rękę po tym, jak ten upadek nastąpił i jest chęć poprawy (o ile jest, bo często też alkoholik uważa, że nie już czego ratować i może pić dalej).
Moi znajomi zalewają się browarami i wódką.Kazdy jeden bronił tego picia kiedy próbowałem ich nawrócić,słyszałem teksty że piwo nie szkodzi i że należy im się po ciężkiej pracy a ja nie pije tylko dlatego bo mam ciężkie kace i się wymądrzam. Nie ma na nich siły, jeśli chcą pić to nie ma rady.
0
3
13ty | 83.22.230.* | 05 Września, 2023 18:26
Dobra zmiana, czy "dobra, zmiana".
Będzie tylko gorzej powodzenia, może warto o tym o kimś pogadać kto bedzie chciał słuchać.
1
4
Bxhdvxhs | 37.30.118.* | 05 Września, 2023 19:12
Dokładnie. Są tacy, którym wystarczy, że przelicza butelki, które oproóżnili w ciągu tygodnia i przychodzi opamiętanie, inny musi rozwalić życie sobie i bliskim, a i tak do niego nie dotrze, że ma problem
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika SVQW[ Zobacz ]
Niech sie zachleje. Byle za swoje. Wiem ze madrzy zaraz tutaj napisza ze matka jest jedna i trzeba pomoc wyjsc z nalogu. Nie. Dla alkoholika nie ma litosci. Bedzie chciala to znajdzie droge do trzeźwości. Nie, to niech sama idzie na dno. Autorka powinna sie odciac od takiej matki ba kazdym polu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
SVQW | 89.64.38.* | 05 Września, 2023 13:57
Brzydka prawda o alkoholikach jest taka, że alkoholik musi sięgnąc dna, żeby coś z tym zrobić. Przy czym dno dla każdego leży gdzie indziej - dla jednego to będzie bezdomność, dla innego "tylko"utrata pracy, dla jeszcze innego rozpad rodziny. Dlatego alkoholika nie można chronić przed upadkiem, tylko podać rękę po tym, jak ten upadek nastąpił i jest chęć poprawy (o ile jest, bo często też alkoholik uważa, że nie już czego ratować i może pić dalej).
Samurajluk [YAFUD.pl] | 05 Września, 2023 14:37
Moi znajomi zalewają się browarami i wódką.Kazdy jeden bronił tego picia kiedy próbowałem ich nawrócić,słyszałem teksty że piwo nie szkodzi i że należy im się po ciężkiej pracy a ja nie pije tylko dlatego bo mam ciężkie kace i się wymądrzam. Nie ma na nich siły, jeśli chcą pić to nie ma rady.
13ty | 83.22.230.* | 05 Września, 2023 18:26
Dobra zmiana, czy "dobra, zmiana".
Będzie tylko gorzej powodzenia, może warto o tym o kimś pogadać kto bedzie chciał słuchać.
Bxhdvxhs | 37.30.118.* | 05 Września, 2023 19:12
Dokładnie. Są tacy, którym wystarczy, że przelicza butelki, które oproóżnili w ciągu tygodnia i przychodzi opamiętanie, inny musi rozwalić życie sobie i bliskim, a i tak do niego nie dotrze, że ma problem
Jestem DDA | 80.238.118.* | 08 Września, 2023 05:06
Niech sie zachleje. Byle za swoje. Wiem ze madrzy zaraz tutaj napisza ze matka jest jedna i trzeba pomoc wyjsc z nalogu. Nie. Dla alkoholika nie ma litosci. Bedzie chciala to znajdzie droge do trzeźwości. Nie, to niech sama idzie na dno. Autorka powinna sie odciac od takiej matki ba kazdym polu.