17.04.2013 20:36#23232
1191Głosy: 1361Komentarze: 20Dzisiaj mam urodziny. Od mamy dostałam słownik ortograficzny, od ojca półprodukty na dietę, a od chłopaka poradnik, o tym, jak zaspokoić swojego faceta w łóżku, gdy on nie jest zadowolony z twoich dokonań. YAFUD
1191Głosy: 1361Komentarze: 20Ostatnio komentowane wpadki
17.04.2013 10:27#23314774Głosy: 1158Komentarze: 15Nie ukrywam, że w młodości prowadziłem dość burzliwe życie. Moje niekończące się imprezy i burdy, które po nich wszczynałem sprawiły, że doigrałem się i trafiłem za kratki na kilka miesięcy. Gdy opuszczałem ciupę miałem zamiar wreszcie wziąć się za siebie, znaleźć pracę i oświadczyć się swojej dziewczynie. Niestety, moje plany pokrzyżowali koledzy, którzy pod moją nieobecność włamali się do mojego mieszkania i urządzili tam miniaturową plantację marihuany. Gdy to zobaczyłem to wpadłem w furię i zacząłem wrzeszczeć na kolegów. Jedna z sąsiadek uznała, że znów mi odbija więc wezwała policję. Kolejne 3 lata spędziłem za kratkami, tym razem za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą (!) i produkcję narkotyków. Oczywiście dziewczyna nie chce mnie już więcej znać, a z takimi papierami nie mam najmniejszych szans na żadną normalną pracę. YAFUD
774Głosy: 1158Komentarze: 1516.04.2013 19:59#23301410Głosy: 734Komentarze: 20Zawsze marzyłem o wycieczce do któregoś z krajów dalekiego wschodu, niestety ze względów finansowych nie mogłem sobie na to pozwolić. Postanowiłem więc przez kilka lat nigdzie nie jeździć na wakacje oraz co miesiąc odkładać pewną sumę pieniędzy aby w końcu zrealizować swoje marzenie. Gdy tylko odłożyłem potrzebną kwotę od razu udałem się do biura podróży i zakupiłem bilet. Nie miałem wtedy jeszcze wyrobionego poaszportu w związku z czym bilety kupowałem używając dowodu osobistego. Po kilku miesiącach nadszedł termin wylotu za granicę. W dniu wylotu zapomniałem zabrać ze sobą na lotnisko dowodu osobistego. Zapytałem więc naszego opiekuna czy wystarczy mi paszport. Pracownik biura podróży stwierdził, że tyle mi wystarczy i nie mam powodu żeby się martwić. Uspokoił mnie tym. Zadowolony z siebie udałem się więc do odprawy i niewiele później byłem już w Berlinie. Tam niestety spotkała mnie niemiła niespodzianka. Nie zostałem wpuszczony do samolotu lecącego do Delhi. Okazało się, że o ile dla LOT'u fakt, że bilet był kupowany "na dowód", a ja jestem na lotnisku z paszportem nie robił żadnego problemu, o tyle dla niemieckich linii lotniczych był to już problem nie do przejścia. Sprawę można było załatwić gdybym co najmniej 4 godziny wcześniej zadzwonił do nich z odpowiednią informacją. Moją wyprawę życia wziął szlag i musiałem samemu wracać autokarem do Polski. W sumie od biura podróży odzyskałem trochę ponad 1000 zł, ponieważ część atrakcji za które zapłaciłem miała być opłacona dopiero na miejscu. Reszta moich pieniędzy przepadła. YAFUD
410Głosy: 734Komentarze: 2016.04.2013 16:56#23312680Głosy: 818Komentarze: 14Po przepracowaniu 15 lat w jednej firmie jako elektryk straciłem pracę. Udałem się więc do urzędu pracy aby zarejestrować się. Kierownikiem PUP-u w moim mieście jest mój dawny kolega, z którym kilka lat wcześniej miałem dość konkretny zatarg. Z tego względu nie przepadamy za sobą. Spodziewałem się, że teraz w życiu nie znajdę pracy przez urząd bo on będzie wykorzystywał swoje wpływy abym nie dostał żadnej propozycji. Niestety myliłem się... Od pierwszego dnia aż po dziś dzień otrzymuję wezwania do stawienia się w coraz to nowych przedsiębiorstwach aby rozpocząć pracę na różnych dziwnych stanowiskach nie związanych z moim zawodem. W każde z tych miejsc muszę jechać aby nie stracić zasiłku. W każdym przypadku kierownik odprawiał mnie z kwitkiem informującym iż ta firma poszukuje kogoś z innymi kwalifikacjami. Choć oczywiste jest, że "kolega"robi to wszystko aby mnie zgnębić to nie mogę nic z tym zrobić, bo zgodnie z prawem powinienem być szczęśliwy skoro PUP non stop oferuje mi miejsca do pracy. Szkoda, że na każdą z takich wycieczek muszę wydać pewną ilość gotówki na paliwo. YAFUD
680Głosy: 818Komentarze: 1416.04.2013 09:45#23272-416
Głosy: 1098Komentarze: 34Moja mama pojechała z ciotką na zakupy. Ciotka planowała kupić buty swojej 10 - letniej córce. Dodam że moja mama ma taki sam rozmiar buta jak córka ciotki. Gdy ciotka wybrała buty w dziale dziecięcym (różowe sandały z kwiatkami) zwróciła się do mojej mamy: "Mierz". Powiedziała to dość głośno. Miny ludzi i kasjerki - bezcenne. Dla nich YAFUD
-416Głosy: 1098Komentarze: 3415.04.2013 21:50#23294795Głosy: 1003Komentarze: 28Mój kot będąc jeszcze młodym na "kici kici"reagował jedynie tym, że zaczynał się turlać po podłodze. Pewnego dnia podczas remontu kot siedział na parapecie na II piętrze, robotnik robił w tym czasie sufit. A że było gorąco okno otwarte, to się facet wystraszył, że kot wypadnie. Zaczął nawoływać "kici kici". Już wiecie co się stało dalej? Kochany futrzak wyturlał się za okno. Na szczęście przeżył. Ale kilka stów na operacje złamanej poważnie łapy poszło. YAFUD.
795Głosy: 1003Komentarze: 28Statystyki śmiesznych tekstów
| Najczęściej komentowane teksty | |
|---|---|
| Ostatnie 7 dni | |
| Ostatnie 30 dni | |
| Ogólnie | |
| Najczęściej plusowane (%) teksty | |
| Ostatnie 7 dni | |
| Ostatnie 30 dni | |
| Ogólnie | |
15.04.2013 20:54#232891043Głosy: 1317Komentarze: 24Lubie flirtować z facetami przez internet. Najczęściej gadam z nimi widząc się przez kamerkę. Oczywiście nie jest to żaden "cyberek", choć czasem faktycznie zachaczamy o tematy intymne. Pewnego dnia w III lo nauczycielka od historii poważnie zachorowała i przysłano nam nowego nauczyciela. Był to jeden z moich internetowych "znajomych". YAFUD
1043Głosy: 1317Komentarze: 2415.04.2013 13:43#23288806Głosy: 1200Komentarze: 45Kilka dni temu brałem udział w licytacji obiektywu na jednym z zagranicznych serwisów aukcyjnych. Aby mieć pewność, że kupię go użyłem programu, który w ostatniej chwili podbija najwyższą ofertę o kilka centów. Niestety ktoś pomylił się i zamiast 2450.00 wpisał 245000. Program którego używałem podbił cenę i wygrałem licytację oferując 245001 euro. Zgodnie z regulaminem tego portalu i przepisami obowiązującymi w kraju, w którym dokonywałem zakupu, mam 10 dni na rezygnację z zakupionego towaru. Problem jest tylko taki, że muszę za niego najpierw w ciągu 14 dni zapłacić, a potem mogę go zwrócić i otrzymać pieniądze. Gdybym odmówił zapłaty to sprzedający ma prawo zgłosić tę sprawę do administracji serwisu, która z kolei ma obowiązek przekazać sprawę organom ścigania, itd... Wychodzi na to, że w najbliższych dniach murzę wziąć kredyt w banku, przelać pieniądze za granicę, odebrać obiektyw, odesłać obiektyw, poczekać na zwrot pieniędzy, spłacić kredyt i co najgorsze, spłacić oprocentowanie od kredytu. YAFUD
806Głosy: 1200Komentarze: 45Nasi moderatorzy dokładają wszelkich starań aby wszystkie historie były śmieszne niczym tekstowe demotywatory. Jesteśmy tylko ludźmi, czasem coś wydaje nam się naprawdę śmieszne i traktujemy to jako autentyk - a wam wcale nie przypada do gustu. Innym razem, niektóre historie wydają nam się trochę naciągane - a wy uważacie, że tekst jest bardzo zabawny.
Liczy się opinia większości, dlatego nie bądź obojętny głosuj. Chcesz, żeby historie tutaj zamieszczane były jeszcze śmieszniejsze? - głosuj, komentuj i przede wszystkim dodawaj własne wpadki.
©Copyright 2009-2025 YAFUD.PL - Tekstowe demotywatory, śmieszne teksty, wpadki i historie z życia wzięte to nasz sposób na dobry humor. Polityka prywatności.