Dzisiaj znalazłem pod pewnym hotelem w Kielcach pijanego Fina,niestety upadł tak nieszczęśliwie że rozwalił sobie głowe i łuk brwiowy.Bez karetki się nie obyło,została również wezwana policja gdyż ów Fin nie chciał jechać na pogotowie.Jako jedyny ze wszystkich znałem angielski,jednak pan policjant nie dawał za wygraną z brakami językowymi przez pół godziny mówił do pijanego Fina ,,Hospital,go!go!,, YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.