Z racji tego ze zaczęliśmy z kumplami ćwiczyć na naszej prowizorycznej siłowni, pojechaliśmy po gryf do sklepu, wracając w autobusie żeby zajmować jak najmniej miejsca postawiłem go obok rurki, na następnym przystanku wsiadła kobieta w średnim wieku po czym myląc rurki złapała za gryf trzymany przeze mnie, podczas ostrego hamowania kobieta ciągnęła gryf w swoim kierunku tak ze prawie dostała w głowe :) wtedy zorientowała się że trzymała się nie tej rurki co trzeba :) YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.