Sobotni poranek po piątkowej imprezie. Kac morderca. Koleżanka zajmuje łazienkę, mi gromadzi się ogromna ilość śliny. Bez namysłu wyplułam do jednej ze szklanek z wodą. Kiedy koleżanka wróciła do pokoju, zapomniałam jej o tym powiedzieć. Też była na kacu, złapała pierwszą lepszą szklankę i napiła się. Nie muszę chyba mówić, co oprócz wody było w środku. Dla koleżanki YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
LILIANNA [YAFUD.pl] | 07 Czerwca, 2012 22:00
PIERWSZA !!!
Ciekawe co za debbil wymyślił to powyższe?