Jadę sobie ekologicznie do pracy na rowerze, wjeżdżam "na skróty"w uliczkę typu więcej dziur niż asfaltu, tak jakoś upadam i rowerek mnie przygniata. Widzę potencjalnego wybawiciela jadącego samochodem i macham mu, może pomoże, na pewno mnie już nie przejedzie (jestem drobna i przygniatający rower był jednak problemem). Mężczyzna zatrzymał się i trąbi. Moją odpowiedzią na to były krzyki typu: - tak, leżę sobie tutaj rekreacyjnie na chodniku i się opalam. Wybawienie przyszło z drugiej strony. Jakiś Pan (p2) leci z apteczką, pomaga mi wstać i mówi mi, że chyba krwawię. Rzeczywiście, paskudnie rozcięłam łokieć i żeby tego było mało zaczynam tracić przytomność. Powodem tego był brak śniadania, utrata krwi i chyba szok (śniadanie planowałam zjeść w pracy). Wzywać pogotowia nie chciałam (mój błąd), bo co? Wywróciłam się na rowerze i potłukłam?? (jak wtedy mi się wydawało) Jakiś plaster od p2 dostałam, Pan co trąbił powiedział, że skoro tamten (p2) się mną zajmuje to on sobie pojedzie. Zadzwoniłam do pracy, że będę później, bo muszę w domu to wszystko lepiej opatrzyć. Doczłapałam do domu, zjadłam coś, opatrzyłam się i tym razem autobusem - do pracy. Tam się okazało, że krwawię dalej i coraz bardziej boli, więc używając apteczki pracowniczej opatrzyłam się tak aby niczego nie zachlapać krwią. praca na 1/2 etatu, więc szybko poszłam do przychodni, bo to tak krwawi... W przychodni opatrzyli dokładniej ale poinstruowali iść na chirurgię do szpitala, to się tam udałam. O dziwo bez przeszkód większych, ale w gabinecie było jak w piekle. Pielęgniarka i lekarz - pełna znieczulica - boli? to dobrze, bo ma boleć :) Ja mam takie pytanie - czy ktoś był szyty w szpitalu i czy się to robi ze znieczuleniem? Mi się wydaje, że jakieś miejscowe powinno być. Awantura "bo Pani na współpracuje"a ja się grzecznie pytam jak ktoś ma współpracować gdy w bolącą ranę mu się coś wpycha??
LILIANNA [YAFUD.pl] | 05 Czerwca, 2012 12:12
Niestety, kasku nie miałaś z całą pewnością. Powinni zrobić ci również tomografię, bo już po tym tekście można zauważyć pewne nieprawidłowości...