Mój tato znany jest z tego, że nigdy nie odbiera telefonu podczas jazdy autem. Dzisiaj rano pojechał po moją mamę, która zakończyła pobyt w sanatorium. Godzinę temu dzwoniłam do niego żeby spytać, czy szczęśliwie dojechał, ale nie odbierał - myślałam, że jeszcze jedzie. Przed chwilą zadzwoniłam ponownie - odebrała mama i bez ogródek powiedziała, że tato dojechał dwie godziny temu, ale nie odebrał, bo miał ochotę na szybki numerek. W kabinie prysznicowej. Na stojąco. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Johu | 89.78.154.* | 14 Lipca, 2012 23:29
A potem zapytała, czy nie masz ochoty na trójkącik.
0
2
Matematyk | 89.248.172.* | 30 Lipca, 2012 15:19
Ciekawe, że matka chwali się dziecku takimi sprawami. Coś jest tu chyba nie tak.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Johu | 89.78.154.* | 14 Lipca, 2012 23:29
A potem zapytała, czy nie masz ochoty na trójkącik.
Matematyk | 89.248.172.* | 30 Lipca, 2012 15:19
Ciekawe, że matka chwali się dziecku takimi sprawami. Coś jest tu chyba nie tak.